Kilkadziesiąt osób spotkało się na Rynku Kościuszki w Białymstoku, aby jak co miesiąc wziąć udział w przejeździe rowerzystów. W każdy ostatni piątek miesiąca miłośnicy dwóch kółek wyruszają spod Ratusza w eskorcie policji i jadą przez miasto manifestując swoje prawa i przywileje. Comiesięczne happeningi mają na celu zwrócenie uwagi kierowców, którzy na co dzień traktują rowerzystów jak intruzów, a nie pełnoprawnych użytkowników drogi.