Rynek Kościuszki był jak zielona oaza. Pamiętacie, jak kiedyś wyglądało centrum Białegostoku? Zobacz, jak wiele się zmieniło

Wielka przebudowa Rynku Kościuszki rozpoczęła się w kwietniu 2007 roku. Najpierw wycięto drzewa i krzewy. Część drzew przesadzono do do parku im. Jadwigi Dziekońskiej (przy "Spodkach").

Na placu pozostał jedynie szpaler kasztanowców na pasażu, lipy na przedłużeniu ulicy Suraskiej oraz stara lipa przy przystanku autobusowym.

Metamorfoza rynku budziła wielkie kontrowersje. Jedni mówili, że to barbarzyństwo i że zlikwidowano przyjemne, zacienione miejsce w środku miasta. Inni zwracali uwagę, że Białystok potrzebuje w centrum miejsca na duże koncerty i wystawy.

Zdaniem urbanistów z całej Polski po przebudowie Rynek Kościuszki ożył. Białystok zdobył pierwszą nagrodę w kategorii na najlepiej odnowioną przestrzeń publiczną w Polsce.

Rynek Kościuszki jest teraz punktem spotkań białostoczan i miejscem, gdzie odbywa się mnóstwo imprez kulturalnych. To jest najważniejszy element uzasadnienia naszego werdyktu - mówił w 2010 roku Tomasz Majda, sekretarz główny Towarzystwa Urbanistów Polskich, które zorganizowało prestiżowy konkurs.

W jury, poza urbanistami z całego kraju, zasiedli m.in. przedstawiciele ministerstw kultury i infrastruktury.

Wcześniej Rynek Kościuszki otrzymał wyróżnienie w konkursie Podlaska Marka Roku oraz zdobył Kryształową Cegłę w międzynarodowym konkursie na najlepszą inwestycję budowlaną po obu stronach wschodniej granicy Unii Europejskiej.