Ale policzyć i tak trzeba, żeby wiedzieć czy mamy na co liczyć.
Bo 500 złotych miało dostać każde dziecko. Dobra - nie ma co się czepiać. Przecież wszyscy wiedzą, że obietnice wyborcze rządzą się swoimi prawami. Szczególnie, gdy obiecujący faktycznie zaczyna rządzić. Z każdego dziecka zrobiło się więc każde oprócz pierwszego. Tyle że i drugie też może nie dostać pieniędzy, jeśli pierwsze dzieckiem według prawa już nie jest.
Moja przyjaciółka już sobie wyliczyła. Pierworodny ma ponad 18 lat, się nie liczy. Młodsze jest młodsze, ale skoro starsze jest za stare, to z drugiego robi się pierwsze dziecko. Bezpłatne. Jest na szczęście trzecie. 500 złotych będzie - przez trzy lata, zanim to drugie nie stanie się za stare. Wtedy trzecie stanie się pierwsze...
Moja babcia chyba jednak miała rację...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?