- Kupiłam dwa rodzaje swojskiej polędwicy - pokazuje Katarzyna Masiewicz. - Ale to jeszcze nie na święta. Lubię takie tradycyjne wyroby i dobrze, że miasto organizuje miejsca, gdzie można je dostać.
Ruszył świąteczny kiermasz na miejskim rynku. Stanęło tu dziesięć, wypożyczonych z muzeum wsi, straganów. Można się w nich zaopatrzyć w wędliny, pieczywa i wielkanocne palmy. Potrwa tydzień.
Więcej przeczytasz w sobotnim, papierowym wydaniu "Kuriera Porannego"
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?