Rusza nowy program rządowy. Ma wymazać białe plamy w opiece żłobkowej. Ze wsparcia zamierzają skorzystać podlaskie gminy

Tak się składa, że w gminie Gródek nie ma żłobka samorządowego - podkreślił jej wójt Wiesław Kulesza podczas piątkowej [2.08.2024] konferencji prasowej na Rynku Kościuszki inaugurującej podlaską odsłonę programu.

Przyznał, że w gminie rocznikowo pod opiekę żłobkową podlegałoby 47 dzieci.

- Myślę, że szybko przeanalizujemy założenia programu i dokonamy oceny w kierunku złożenia wniosku o wsparcie na modernizację istniejącego obiektu lub budowę nowego - mówił Wiesław Kulesza.

Wójt Dobrzyniewa Dużego Wojciech Cybulski przyznał z kolei, że w gminach z tzw. obwarzanka białostockiego problem opieki żłobkowej jest ogromny.

- Otrzymujemy wiele telefonów z prośbą o utworzenie jakiegoś punktu opieki, żłobków - mówił.

I właśnie do tych gmin, na terenie których nie ma żadnej formy opieki nad dziećmi do lat trzech, ani też nie przewiduje się budowy żłobków w ramach programu "Aktywny Maluch" skierowany jest nowy program rządowej koalicji.

Program ten przewiduje możliwość pozyskania do 300 tys. zł na pokrycie kosztów adaptacji budynku lub mieszkania, a także na utworzenie od pięciu do ośmiu miejsc opieki u dziennego opiekuna. Gminy otrzymają też do 8 tys. zł miesięcznie na pokrycie kosztów zatrudnienia dziennego opiekuna. Rząd przeznaczył na ten program 60 mln zł.

Samorządy mają czas na składanie wniosków do końca sierpnia - mówiła w piątek wicewojewoda podlaska Ewa Kulikowska.

Zachęcali do tego obecni na konferencji politycy Koalicji Obywatelskiej.

- Bardzo się cieszę, że takie programy powstają i mam na dzieję, że będzie powstawać ich jeszcze więcej - mówiła Katarzyna Kisielewska-Martyniuk, radna białostocka, a zarazem pełnomocniczka wojewody podlaskiego do spraw kobiet.