Pierwsza taka giełda w Białymstoku ruszy już w przyszłą niedzielę. To nie tylko okazja do handlu, ale i integracji miłośników jazdy na dwóch kółkach.
- Białostoczanie stają się coraz bardziej aktywni. Jazda rowerem w naszym mieście staje się już sposobem na życie. Liczba ścieżek rowerowych pokazuje, że niezależnie od wieku mieszkańcy chętnie korzystają z tej formy odpoczynku i sportu. Pomyśleliśmy więc o miejscu spotkań, gdzie będzie można rowery zamienić, naprawić, znakować
- mówi Michał Stefanowicz, prezes spółki Lech, która zarządza miejską targowicą przy ul. Kawaleryjskiej.
Tu w niedzielę, 31 maja, odbędzie się pierwsza w Białymstoku giełda rowerowa. To okazja do kupienia, sprzedania jednośladów i odpowiednich akcesoriów. Po wniesieniu opłaty targowej, która wynosi 5 zł, każdy będzie mógł wystawić swoje przedmioty.
Na tym nie koniec atrakcji. Cykliści będą mogli również oznakować swój rower lub akcesoria rowerowe (trzeba mieć ze sobą dokument potwierdzający zakup). Najmłodsi będą mogli skorzystać z mobilnego miasteczka ruchu drogowego, w którym zapoznają się z zasadami bezpiecznego poruszania się na rowerze. Będzie pokaz rowerowy m.in. jazdy na rampie oraz warsztaty twórczego recyklingu i zbiórka baterii.
Giełdy mają się odbywać w każdą trzecią niedzielę miesiąca (w maju wyjątkowo organizowana jest w ostatnią). Czynne będą w godz. 11-15. W przypadku, gdy trzecia niedziela wypadnie w święto, giełda odbędzie się w następnym tygodniu.
Prawdopodobnie funkcjonowanie giełdy zbiegnie się z okresem działalności systemu rowerów miejskich BiKeR, czyli od kwietnia do listopada.
Na giełdzie przy ul. Kawaleryjskiej ma działać również punkt naprawy rowerów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?