Białostoczanie w przypadku zwycięstwa mają szansę przeskoczyć w tabeli lidera - AZS AWF Warszawa i zakończyć rozgrywki grupy pocieszenia na pierwszym miejscu. Byłby to więc wielki sukces beniaminka.
- Każdy z nas zdaje sobie sprawę, o co idzie gra i na pewno da w tym meczu z siebie wszystko, albo nawet więcej - przekonuje Sebastian Śliwoski, kapitan Rugby Białystok.
Przeprawa jednak nie będzie łatwa. Wrocławianie, choć zamykają tabelę, są niezwykle groźni. Podlasianie przekonali się o tym choćby w sparingu, który zakończył się wynikiem remisowym - 15:15, dodatkowo tracąc kilku zawodników z powodu kontuzji. To z pewnością doda pikanterii i emocji spotkaniu.
Sobotni mecz zostanie rozegrany na bocznym boisku stadionu przy ul. Słonecznej. Początek o godz. 11.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
