[galeria_glowna]
W mniejszym domku parę lat temu mieszkała bardzo miła rodzina Romów - napisała do nas pani Ania (nazwisko do wiadomości redakcji) z ulicy Brukowej. - Jakiś czas temu wyprowadzili się, a władze miasta przestały się nim interesować. Nie rozumiem, dlaczego pozwalają, aby w ścisłym centrum miasta, tuż obok I Liceum Ogólnokształcącego, na tle budowy nowej opery i naprzeciwko remontowanego urzędu statystycznego, znajdowała się rozwalająca się ruina i melina.
Ziemia w sądzie
W 2005 roku w większym budynku wybuchł groźny pożar, najprawdopodobniej zaprószony przez jakiegoś dzikiego lokatora. Zginęła jedna osoba. Mimo tej tragedii bezdomni nadal znoszą tam przeróżne śmieci. Głównie z pobliskiego śmietnika, który należy do wspólnoty mieszkaniowej bloku przy Brukowej 7.
Jak się okazuje, grunty i budynki przy ulicy Brukowej 3 i 3A mają czterech właścicieli.
- Już dawno wystąpiliśmy do sądu o uregulowanie stanu prawnego tych kamienic - powiedział nam Andrzej Ostrowski, dyrektor Zarządu Mienia Komunalnego. I dlatego na razie kamienice pozostaną nietknięte.
- Wiem, że stanowią duże zagrożenie - przyznał Ostrowski. - Staramy się je na bieżąco zabezpieczać. Niestety, ciągle ktoś te zabezpieczenia niszczy i wchodzi do budynków.
Jak przejmą, to sprzedadzą
Szef ZMK prognozuje, że sprawa w sądzie może się zakończyć już w tym roku, a najpóźniej na początku 2010 roku.
- Budynki zostaną rozebrane i sprzedamy grunt albo bez rozbiórki sprzedamy te nieruchomości w całości - poinformował Ostrowski. - Wszystko jednak zależy od decyzji departamentu skarbu.
Zawiadomiona przez nas straż miejska od razu przystąpiła do porządkowania terenu wokół budynków. - Teren jeszcze dziś będzie posprzątany - obiecał nam Jacek Pietraszewski, rzecznik prasowy strażników.
Aby obejrzeć galerię, kliknij na link z lewej strony artykułu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?