Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rudera na Brukowej zburzona. Potrzebna była specustawa.

Tomasz Mikulicz
Budynek był w złym stanie technicznym. Z jednego narożników ubywało też cegieł. Poza tym bardzo ograniczał widoczność kierowcom.
Budynek był w złym stanie technicznym. Z jednego narożników ubywało też cegieł. Poza tym bardzo ograniczał widoczność kierowcom. Fot. Wojciech Wojtkielewicz
Magistrat zburzył w końcu budynek przy skrzyżowaniu Krakowskiej z Brukową. Poranny od roku pisał, że rudera stwarza zagrożenie dla pieszych i kierowców.

Zburzyli budynek, ale gruzu i śmieci do końca nie potrafili już usunąć - żali się Jerzy Koszewski, mieszkaniec bloku przy Brukowej.

Chodzi o niewielki, murowany budynek, który stał naprzeciwko I Liceum Ogólnokształcącego przy skrzyżowaniu Krakowskiej z Brukową. Kilka lat temu mieszkali w nim Cyganie, potem był pusty. Czytelnicy alarmowali nas, że w jednym z dolnych narożników brakuje cegieł. Po naszym telefonie na miejsce udali się strażnicy miejscy.

- Funkcjonariusze stwierdzili, że rzeczywiście jest wyrwa w narożniku budynku. Być może ktoś ukradł cegły, może same się posypały. Nie wiadomo - mówił wtedy Jacek Pietraszewski, rzecznik straży miejskiej.

Po naszej interwencji sprawą zainteresował się Zarząd Mienia Komunalnego, który sprawował tymczasowy zarząd nad budynkiem (jego właściciel umarł, a sąd szukał spadkobierców). Inspektorzy ZMK twierdzili, że nie ma żadnego zagrożenia spowodowanego ubytkiem cegieł.
Mimo to ZMK postanowił zabezpieczyć budynek, tak by nikt nie mógł wejść do środka. Pojawił się nawet pomysł zrobienia tam podmurówki. Na jej wykonanie (i pokrycie części kosztów) musiała się jednak zgodzić osoba, która razem ze skarbem państwa okazała się jednym ze współwłaścicieli obiektu. Sprawa się przeciągała aż do teraz, kiedy to w ramach tzw. specustawy drogowej, własność budynku przeszła na gminę.

- Teren, na którym stał budynek będzie częścią poszerzonej drogi - mówi Jerzy Łukaszuk, zastępca dyrektora ds. technicznych w Zarządzie Mienia Komunalnego.

Potwierdza to Janusz Ostrowski, szef zarządu dróg i inwestycji miejskich.

- Prace powinny ruszyć jeszcze we wrześniu. Planujemy poszerzyć Brukową i Krakowską w pobliżu ich skrzyżowania. Dzięki temu, skręcając z Krakowskiej w Brukową, nie trzeba będzie wchodzić w dość ostry zakręt - mówi Janusz Ostrowski.

Pomimo że budynku już nie ma, sąd nadal szuka wszystkich możliwych spadkobierców. Bo zgodnie z prawem magistrat będzie musiał im wypłacić odszkodowanie.

Jerzy Łukaszuk zapewnia, że wkrótce działka, na której stała kamienica, zostanie uprzątnięta. - Zabierzemy gruz i przygotujemy teren pod inwestycję drogową - tłumaczy.

Wciąż nie wiadomo, jaka przyszłość czeka stojący obok budynek o numerze 3A. Jego właścicieli też szuka sąd.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny