Ruch w WORD-ach. Sporo chętnych na kursy, które pomagają pozbyć się nadmiaru punktów karnych

Teraz tzw. doświadczony kierowca, który zgromadzi na swoim koncie do 24 pkt. karne za popełnione wykroczenia drogowe, może raz na pół roku pozbyć się 6 pkt. karnych, czyli w sumie 12 punktów w ciągu roku. Przyjęte niedawno Sejmie prawo o ruchu drogowym już takiej możliwości nie będzie dawało.

- Jest trochę zamieszania, bo początkowo mówiło się, że kursy zdejmujące punkty będą do grudnia, potem, że do stycznia, a wreszcie pojawiła się informacja, że będzie 9-miesięczne vacatio legis, czyli punkty będzie można redukować do końca września, a od października już nie. Czekamy więc na wejście w życie ustawy - mówi Grzegorz Wilczyński, dyrektor WORD Suwałki.

Czytaj również:

- Jeżeli prezydent nowelizację ustawy podpisze to ona wejdzie w życie od 1 stycznia 2022 roku, ale dotychczasowy system punktowy nie zmieni się przez dziewięć kolejnych miesięcy. Będzie tak jak teraz, bo chodzi m.in. o dostosowanie CEPiK-u. Okres przejściowy jest niezbędny, bowiem kierowcom zostaną punkty ze starego taryfikatora, a będzie już nowy, w części wykroczeń bardziej rygorystyczny i to trzeba uporządkować - nie ma wątpliwości Mirosław Oliferuk, dyrektor łomżyńskiego WORD-u.

Uważa, że prawdopodobnie do końca września 2022 roku będzie obowiązywał stary system punktowy, co oznacza, że "wypunktowani" kierowcy będą rozliczani według obecnych zasad. - Czyli do września będzie można jeszcze zdejmować punkty na kursach, ale od 1 października już absolutnie nie - zapewnia dyrektor Oliferuk.

Dodaje ponadto, że łomżyński ośrodek realizuje kursy stacjonarne i online’owe. Chce w nich uczestniczyć kilkakrotnie więcej kierowców, niż zwykle.

Z powodu zapowiadanych zmian Wojewódzkie Ośrodki Ruchu Drogowego w kraju mają wielu chętnych do udziału w kursach pozwalających na redukcję punktów karnych. Ośrodki notują wzrost (w stosunku do zeszłego roku) zainteresowanych redukcją punktów od 20 do 50 proc., a w niektórych miastach nawet większą. Jak podała "Rzeczpospolita", w Lublinie WORD liczba uczestników kursów wzrosła o 90-proc. Generalnie zaś opinia WORD-ów jest taka, że spodziewano się większego zainteresowania redukcją punktów, ale nie w takiej skali.

- Rzeczywiście mamy więcej chętnych na kursy zdejmujące punkty karne. Szacuję, że w ujęciu półrocznym zainteresowanych zajęciami tego typu stosunku jest do 50 proc. więcej. Kursy są i stacjonarne, i zdalne - zależnie od potrzeb samych kursantów, ale częściej ludzie wybierają internet - dodaje Grzegorz Wilczyński.

Czytaj również:

- Na pewno od stycznia ubezpieczyciele będę brali po uwagę punkty karne. Będą znali liczbę punktów zebranych przez kierowcę, co odbije się na cenie polisy OC. Czyli, im więcej punktów tym drożej. Natomiast, co będzie z punktami karnymi okaże się, gdy zostanie opublikowane rozporządzenie do ustawy. Prawdopodobnie do października 2022 roku, w ramach okresu przejściowego, w punktach będą obowiązywały obecne zasady, a więc i ich redukcja. Jednak opcji było już tyle, że każda ewentualność jest możliwa. Dlatego czekam na oficjalne rozstrzygnięcie - tłumaczy dyrektor WORD Białystok Przemysław Sarosiek.

Przyznaje także, że teraz w Białymstoku jest więcej chętnych do redukcji punktów karnych o około 10 proc. Na życzenie kierowców ośrodek wprowadził kursy w weekendy, bo nie każdy ma czas w dni powszednie.

- Teraz zajęcia odbywają się pięć razy w tygodniu. To też mogło wpłynąć na zwiększenie liczby chętnych. Grupy zajęciowe liczą nie więcej niż 20-22 osoby, by był możliwy dialog między kursantami i wykładowcą. Po zajęciach zawiadamiamy komendę wojewódzką policji, że pan X odbył szkolenie i trzeba mu zdjąć 6 punktów - mówi Przemysław Sarosiek i dodaje, że więcej klientów przychodzi do WORD-u po informacjach o zmianach w egzaminach.

Czytaj również:

Co zrobić, by pozbyć się punktów karnych? Żeby zapisać się na kurs, który redukuje punkty trzeba m.in.:

• mieć prawo jazdy dłużej niż rok od daty wydania,
• przed rozpoczęciem szkolenia suma zebranych punktów karnych nie może przekraczać 24.

Oczywiście trzeba też wypełnić wniosek (dostępny na stronie każdego WORD-u), a ponieważ większość kursów (głównie z powodu pandemii) odbywa się online, trzeba dosłać organizatorowi dowód uiszczenia opłaty. Kurs trwa sześć godzin, kosztuje zwykle 350 zł i składa się z dwóch części:

• w pierwszej omawiane są groźne zachowania na drogach
• w drugiej kierowcy oglądają filmy z tragicznych wydarzeń na drodze.

Jeśli ktoś nie chce szkolić się w grupie, może odbyć kurs indywidualny w dogodnym dla siebie terminie. Tyle że taki luksus kosztuje 700 zł. Gdy chętnych jest dwóch opłata (zależnie od ośrodka) wynosi od 400 do 550 zł.

Wszystkie podlaskie WORD-y prowadzą obecnie kursy, dzięki którym - co pół roku - można pozbyć się punktów karnych:
W Suwałkach takie zajęcia odbywają się w środy i piątki, a najbliższe terminy to:
10.12,
15.12,
17.12,
22.12
29.12.

W przypadku Łomży, kursy redukujące punkty rozpoczną się: 10.12, 11.12 15.12, 17.12, 18.12, 22.12 i 28.12.

Wszystkie podlaskie WORD-y prowadzą obecnie kursy, dzięki którym - co pół roku - można pozbyć się punktów karnych:
W Białymstoku WORD organizuje takie zajęcia pięć razy w tygodniu, a terminy są następujące:
9.12,
11.12,
13.12,
16.12-18.12,
20.12,
23.12,
27.12,
30.12.