MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rozpoczął się sezon. Kierowco, nie popełniaj tego błędu!

Mariusz Michalak
Co dziesiąty wypadek drogowy w Polsce spowodował pijany rowerzysta.
Co dziesiąty wypadek drogowy w Polsce spowodował pijany rowerzysta. Materiały prasowe
Coraz cieplejsze i dłuższe dni sprzyjają spędzaniu wolnego czasu na świeżym powietrzu. Weekendowym wyjazdom za miasto i jednodniowym wycieczkom często towarzyszy alkohol. Decydując się nawet na jednego drinka lub piwo, nie wolno jednak zapominać o zdrowym rozsądku i ostrożności. Przemawiają za tym alarmujące statystyki.

Rozpoczyna się najniebezpieczniejszy sezon w roku

Od początku roku policja zatrzymała aż 36 414 pijanych kierowców. Podobnie jak w poprzednich latach, w raportach służb widać, że im robi się cieplej, tym więcej osób decyduje się na prowadzenie samochodu, mając we krwi powyżej 0,2 promila alkoholu.

Szczególnie niebezpieczne są weekendy – wraz z poniedziałkowymi porankami – oraz dni wolne od pracy. Tylko w czasie tegorocznej „majówki” (28.04 – 7.05) zatrzymano ponad 3000 kierujących po alkoholu. W nadchodzących tygodniach pojawią się aż dwie okazje do przedłużenia weekendu: Boże Ciało (8 czerwca) i Uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny (15 sierpnia). Potencjalnie mogą być to najniebezpieczniejsze dni na polskich drogach w ciągu roku.

W 2022 r. najwięcej zatrzymań – aż 528 – miało miejsce właśnie 16 sierpnia 2021, dzień po święcie Matki Boskiej Zielnej. W trakcie całego sierpniowego długiego weekendu służby zanotowały aż 1325 przypadków jazdy po alkoholu – najwięcej spośród wszystkich weekendów ubiegłego roku.

– Zbyt wielu ludzi po grillu u znajomych lub wypadzie za miasto siada za kierownicą z myślą, że organizm zdołał sobie już poradzić z wypitym kilka godzin wcześniej alkoholem. Takie niebezpieczne przekonanie nazywamy nieświadomą nietrzeźwością – wyjaśnia Hunter Abbott, ekspert ds. bezpieczeństwa ruchu drogowego z firmy AlcoSense.

Wystarczy zaledwie 0,1‰ alkoholu we krwi kierowcy, aby jego uwaga była rozproszona. Przy 0,3‰ prowadzący pojazd zaczyna mieć problemy z koordynacją ruchową, dostrzeganiem kształtów w oddali i reagowaniem na bodźce w odpowiednim czasie. Taki efekt może wywołać „zaledwie” jedno piwo.

– Dobre samopoczucie może być tylko pozorne. To, czy jesteśmy trzeźwi, a co za tym idzie, zdolni do samodzielnego powrotu samochodem, może potwierdzić tylko badanie dobrej jakości alkomatem – przestrzega ekspert.

Dwa kółka, czyli 0,0‰

Co dziesiąty wypadek drogowy w Polsce spowodował pijany rowerzysta. Wbrew popularnemu mitowi za jazdę na dwóch kółkach pod wpływem alkoholu nie można stracić prawa jazdy na samochód. Mandaty za to wykroczenie są jednak bardzo surowe i zaczynają się od 1000 zł; nietrzeźwi sprawcy wypadków mogą zostać ukarani grzywną w wysokości nawet 5000 zł.

– Przejażdżka rowerem z przystankiem na zimne, orzeźwiające piwo jest bardzo kusząca. Jednak nawet poruszający się po wyznaczonej dla jednośladów ścieżce rowerzysta, który spożył wcześniej alkohol, jest ogromnym zagrożeniem dla siebie i innych. Do tego, w czasie wypadku, ma on znacznie mniejsze szanse na wyjście z niego cało – mówi Hunter Abbott z firmy AlcoSense.

Ekspert ds. bezpieczeństwa ruchu drogowego radzi, by zamiast liczyć na łut szczęścia, zastąpić procenty bezalkoholową alternatywą, która po wysiłku może smakować równie dobrze.

Alkohol z wodą? Tak. Po alkoholu do wody? Nigdy!

Coraz wyższe temperatury zachęcają do wypoczynku nad wodą. Kąpieli w jeziorze, rzece lub innym zbiorniku wodnym nie wolno jednak łączyć z nawet najmniejszą ilością alkoholu.

W samym 2022 roku doszło w Polsce do 419 utonięć. Aż co czwarta ofiara śmiertelnego wypadku nad wodą spożywała wcześniej napoje wyskokowe. Ekspert AlcoSense przypomina, że procenty i aktywny wypoczynek nigdy nie idą ze sobą w parze.

– O nieszczęśliwy wypadek, nawet na krótkim wyjeździe, nie jest trudno. Zwłaszcza kiedy wypoczywamy nad wodą lub w górach, a pod ręką nie brakuje „odwagi w płynie". Złudne jest także spożywanie alkoholu w ciągu dnia z myślą o tym, że ruch pomoże nam szybciej wytrzeźwieć. Dlatego piwo lub drinka zostawmy sobie na wieczór, kiedy będziemy mieli pewność, że jedyna droga, którą mamy do przebycia, to ta prowadząca prosto do naszego łóżka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski przemysł motoryzacyjny, szanse i zagrożenia - debata

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny