Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Różowa skrzyneczka trafiła do szkoły w Sypniewie. O co chodzi?

Beata Dzwonkowska
Beata Dzwonkowska
Zespół Placówek Oświatowych w Sypniewie
Coraz więcej różowych skrzyneczek pojawia się w szkole. W środku można znaleźć środki higieny osobistej: podpaski i tampony. Okazuje się bowiem, że aż 4% kobiet w Polsce nie ma pieniędzy na zakup środków higienicznych. To blisko 500 000 osób.

Miło mi poinformować, że w naszej szkole, w damskich toaletach (w dwóch budynkach), zawisły różowe skrzyneczki wypełnione środkami higienicznymi dostępnymi nieodpłatnie dla każdej uczennicy. Różowe skrzyneczki zostały zakupione ze środków zgromadzonych przez Radę Rodziców. Różowa skrzyneczka to ogólnopolski program przeciwdziałający tak zwanemu wykluczeniu menstruacyjnemu. Już ponad 14.000 skrzyneczek znalazło się w szkołach, bursach, placówkach edukacyjnych, szpitalach, kinach, bibliotekach, teatrach. Celem programu "Różowa skrzyneczka" jest również zapewnienie powszechnego dostępu do bezpłatnych środków higieny na czas menstruacji w przestrzeni publicznej oraz dostęp do rzetelnej edukacji w zakresie miesiączkowania. Program stara się̨ o zniesienie tabu, którym obciążona jest w Polsce menstruacja, włączając do dyskusji zarówno kobiety, jak i mężczyzn. Głośno mówi o potrzebie ekologicznych i zdrowych rozwiązań́ na czas miesiączki.

- wyjaśnia cel różowej skrzyneczki Zespół Placówek Oświatowych w Sypniewie. Podobne skrzyneczki są już w szkołach w naszym regionie, między innymi w Ostrołęce, Kadzidle czy Ostrowi Mazowieckiej.

Pomysłodawczyniami powstania różowych skrzynek są założycielki fundacji Różowa Skrzyneczka.

Podpaski to prawo, nie luksus. Naszym celem jest walka z wykluczeniem menstruacyjnym oraz zapewnienie szerokiego dostępu do bezpłatnych podpasek, tamponów w przestrzeni publicznej. Wymyśliłyśmy więc różowe skrzyneczki, o które dbamy razem ze
społecznościami lokalnymi. Jako fundacja samofinansująca się, skrzyneczki z zebranych przez nas środków kierujemy głównie do
miejsc pomocowych, w których przebywają osoby wykluczone i potrzebujące. Takie miejsca wspomagamy
też stałymi dostawami produktów menstruacyjnych. Podpaski ślemy również m.in. do domów dziecka, burs, internatów i szkół w małych miejscowościach. Dlatego mocno zachęcamy osoby, instytucje, jednostki samorządu terytorialnego do sfinansowania skrzynek w ramach budżetów własnych. Różowe skrzyneczki robi na potrzeby akcji polski producent, firma Supron 3. My
jako fundacja nie czerpiemy z tego tytułu żadnych korzyści finansowych.

- podaje na swojej stronie fundacja Różowa Skrzyneczka.

Większością skrzyneczek opiekuje się lokalna społeczność, np. społeczność szkolna (Rada Rodziców, Samorząd Uczniowski, kadra pedagogiczna, uczniowie). Część skrzynek biorą pod opiekę instytucje, w których skrzyneczki się znajdują. Dopełnianie punktów w
produkty menstruacyjne oraz stały nadzór nad ich stanem pełnią właśnie te miejsca.

Panie z fundacji szacują, że przy 100 miesiączkujących osobach koszt uzupełniania skrzynki przez cały rok szkolny wyniesie
około 500 złotych. Podają też zatrważające dane:

  • Aż 4% kobiet i osób menstruujących w Polsce nie ma pieniędzy na zakup środków higienicznych. To blisko 500 000 osób.
  • 21% nastolatek musiało wyjść ze szkoły ze względu na ich brak, 10% z powodu ograniczonego dostępu do podpasek w ogóle nie wyszło z domu.*
  • 42% rodzin nie rozmawia w domu o miesiączce, 43% nastolatek unika tematu okresu z ojcem.

( Dane pochodzą z raportu przygotowanego przez firmę badawczą Difference dla Kulczyk Foundation)

Na skrzyneczce widoczny jest napis: Weź, jeśli potrzebujesz, zostaw, jeśli masz nadmiar.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki