Jest znacznie gorzej niż trzy miesiące temu – mówią białostoccy przedsiębiorcy prowadzący sklepy w centrach handlowych. Na dowód wymieniają firmy, które likwidują swoje punkty sprzedaży w galeriach czy ogłaszają upadłość. Coraz mniej klientów robi zakupy w galeriach, coraz mniejsze dochody mają kupcy, ale czynsze za najem lokalów nie spadają.
Dlatego od kilkunastu tygodni najemcy walczą z właścicielami galerii o zmianę warunków najmu.
– W większości centrów udało nam się doprowadzić do rozmów z właścicielami. Padły nawet propozycje o obniżeniu czynszów o 20 proc., ale obniżka nie rozwiązuje naszych problemów – mówi Marek Rutkowski, białostocki przedsiębiorca. – Konkretnie nie rozmawia z nami jedynie Galeria Biała.
Zdaniem najemców, także sieć Auchan zwlekała z rozmowami. Dopiero we wtorek do Białegostoku przyjechał przedstawiciel tej firmy, by negocjować z przedsiębiorcami. Rozmowy potrwają do czwartku, ale już dziś najemcy twierdzą, że przedstawiciel Auchan nie przywiózł im żadnej propozycji. – To raczej sondowanie, do jakiego stopnia jesteśmy zdesperowani – twierdzą kupcy.
Przedstawiciel Auchan nie chciał z nami rozmawiać. Natomiast najemcy zapowiadają, że ich chęć pokojowego rozwiązania konfliktu powoli się kończy.
– Jeśli nie będzie efektów, będziemy zmuszeni do rozpoczęcia pikiet w Warszawie – zapowiada Marek Rutkowski.
A inni dodają: – Ostrzegamy, to będzie rewolucja!
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?