Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rozliczenie kosztów ogrzewania. Sroga zima drogo nas kosztowała.

(mak)
Spółdzielnie rozliczają koszty ogrzewania za poprzednią zimę
Spółdzielnie rozliczają koszty ogrzewania za poprzednią zimę fot. sxc
Chociaż więcej mieszkańców dostało w tym roku zwroty niż dopłaty za ogrzewanie, w spółdzielniach przyznają, że ciepło podrożało. W większości jednak lokatorzy już na początku roku przezornie zwiększyli zaliczki.

Tylko w styczniu zapłaciliśmy trzy razy więcej za centralne ogrzewanie niż rok wcześniej - wylicza Jerzy Cywoniuk, prezes spółdzielni Słoneczny Stok.

Już zapomnieliśmy o srogiej ubiegłorocznej zimie, ale właśnie teraz nadszedł czas na rozliczenie ogrzewania za tamten okres. Białostockie spółdzielnie podsumowują, ile wydały na to pieniędzy.

W spółdzielni Słoneczny Stok mieszkańcy za ogrzanie metra kwadratowego lokalu płacili średnio 2,6 zł. Chociaż ceny ciepła poszły w górę, tych lokatorów, którzy dostali zwroty było więcej niż tych, którzy musieli dopłacić. Spółdzielnia wyliczyła, że w sumie musi oddać lokatorom 1,9 mln zł, zaś z dopłat wpłynie 1,4 mln zł.

- To dlatego, że każdy mieszkaniec sam ustala sobie zaliczkę w zależności od potrzeb - mówi Cywoniuk.

Podobnie było w spółdzielni Rodzina Kolejowa. Tu ogrzanie mieszkań kosztowało w sumie 18 milionów złotych. Ale prawie 17 mln złotych mieszkańcy wpłacili wcześniej jako zaliczki. Cena za ogrzanie metra kwadratowego mieszkania w Rodzinie Kolejowej wahała się od 0,75 zł aż 6,85 zł, w zależności od bloku.

- W tym roku koszty centralnego ogrzewania wzrosły o prawie 10 procent - mówi Rościsław Borowski, zastępca prezesa spółdzielni Rodzina Kolejowa.

W Białostockiej Spółdzielni Mieszkaniowej aż 65 proc. mieszkańców ma w tym roku nadpłaty. Na przykład na osiedlu Tysiąclecia nadpłata lokatorów wyniosła 603 tys. zł, zaś niedopłata 370 tys.

- Jednak w sumie musimy zapłacić za ciepło o 2,5 miliona więcej niż w zeszłym roku - przyznaje Stanisław Hołubowski, prezes BSM.

Inne spółdzielnie jeszcze czekają z rozliczeniem ciepła. Tu opłaty za CO są naliczane do końca roku. Tak jest na przykład w Zachęcie czy w SM Piaski. Jednak już teraz widać, że najwięcej za ciepło trzeba było zapłacić właśnie w styczniu, ale także w kwietniu.

- Mieszkańcy muszą liczyć się z dopłatami - przyznaje Mirosława Trofimowicz z działu gospodarki zasobami mieszkaniowymi spółdzielni Piaski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny