Na początku minionej dekady o chłodnię przy ul. Baranowickiej 113 bój z miastem i ówczesnymi wojewódzkimi służbami konserwatorskimi toczyli architekci i obrońcy zabytków. Nic nie wskórali.
Modernistyczny budynek z lat 50. ubiegłego wieku nie stał się ani zabytkiem, ani nie zmienił się w miejsce kultury. Bo i takie pomysły się pojawiały.
Czytaj też: Chłodnia wywołała burzę na sesji. Radni chcieli zrobić z niej dobro kultury współczesnej
Chłodnia w kwietniu 2014 roku została rozebrana. Na początku 2020 roku pisaliśmy, że firma AT Piskorz i Wspólnicy chciała - korzystając z tzw. lex deweloper - postawić na terenie po dawnej chłodni bloki.
Wniosek został jednak wycofany po tym jak podczas posiedzenia - działającej przy prezydencie Miejskiej Komisji Urbanistyczno-Architektonicznej - stwierdzono, że proponowana zabudowa ma zbyt gęsty charakter. Wręcz koszarowy. Sam prezydent też sprzeciwił się wykorzystaniu lex deweloper.
Czytaj też: Chłodnia przy Baranowickiej jako zabytek. Opinie są podzielone
Temat ma wrócić na najbliższej sesji 22 czerwca. Radni pochylą się bowiem nad zmianą studium zagospodarowania przestrzennego, dzięki której na terenie po dawnej chłodni mogłyby wyrosnąć bloki.
Sonda: Czy wiek emerytalny powinien zostać podwyższony?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?