Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rowerowy Białystok walczy o bezpieczeństwo rowerzystów i pieszych. Rowerzyści: Zielone strzałki powinny zapalać się później

Tomasz Mikulicz
Tomasz Mikulicz
Wypowiadamy się o stanie faktycznym, a nie o propozycjach. Trudno powiedzieć, czy lepiej by było, gdyby zielona strzałka zapalała się później – mówi asp. Gawryluk.
Wypowiadamy się o stanie faktycznym, a nie o propozycjach. Trudno powiedzieć, czy lepiej by było, gdyby zielona strzałka zapalała się później – mówi asp. Gawryluk. Anatol Chomicz
Plakat ostrzegający obok ronda Kaczorowskiego – Kopernika i apel do prezydenta. Tak Rowerowy Białystok chce walczyć o bezpieczeństwo rowerzystów i pieszych.

Rowerowy czarny punkt. W ostatnich latach doszło tam do 42 wypadków, w których rannych było 11 osób. Plakat z takimi informacjami pojawił się tuż przy zbiegu ul. Kaczorowskiego i Kopernika. Powiesili go społecznicy z Rowerowego Białegostoku. By przekonać władze miasta do poprawy bezpieczeństwa na tym skrzyżowaniu.

We wrześniu, kiedy stowarzyszenie przedstawiło raport przyjazności miasta dla rowerzystów, właśnie to rondo zostało wskazane jako jedna z najbardziej niebezpiecznych.

– Szczerze mówiąc dziwi mnie to. Jest tam dobra widoczność – mówi asp. Maciej Gawryluk z komendy wojewódzkiej policji.
Bartosz Czarniecki z Rowerowego Białegostoku tłumaczy, że – podobnie jak na wielu innych nowych skrzyżowaniach – pieszym i rowerzystom zielone światło zapala się później (lub w tym samym czasie) niż zielona strzałka dla kierowców, którzy skręcają w prawo.

Rowerowy Białystok krytykuje magistrat. Prezydent Białegostoku: To tylko kampania wyborcza

– Gdyby strzałka zapalał się później, kierowca widziałby, że piesi i rowerzyści weszli już na przejście – podkreśla.

– O wypadek więc nietrudno. Tym bardziej, że według statystyk ponad 90 proc. kierowców nie zatrzymuje się na zielonej strzałce – mówił we wrześniu na naszych łamach Karol Mocniak, również z Rowerowego Białegostoku.

Prezydent Tadeusz Truskolaski stwierdził wtedy, że czasu palenia się zielonej strzałki nie zmieni, bo kierowcy mają obowiązek zatrzymać się przed zieloną strzałką i zachować szczególną ostrożność.

– Skręt w prawo jest warunkowy. Pierwszeństwo mają piesi i rowerzyści – wyjaśniał.

– Pewnie władzom miasta chodzi o to, że zmiana czasu zapalania się zielonych strzałek pogorszyłaby przepustowość skrzyżowań. Ale co jest ważniejsze? Przepustowość czy bezpieczeństwo? – mówi Bartosz Czarniecki.

Skoro prezydent nie słucha społeczników może posłucha policji? Może to ona powinna w ramach dbania o bezpieczeństwo wystąpić do władz miasta? – Wypowiadamy się o stanie faktycznym, a nie o propozycjach. Trudno powiedzieć, czy lepiej by było, gdyby zielona strzałka zapalała się później – mówi asp. Gawryluk.

Wybory samorządowe 2018. Białystok ma nową Radę Miasta. Prze...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny