Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rogowski Development chce kupić od UwB zabytek przy ul. Lipowej 41. Jest awantura

Tomasz Mikulicz [email protected]
Awantura o zabytek przy ulicy Lipowej 41 w Białymstoku
Awantura o zabytek przy ulicy Lipowej 41 w Białymstoku archiwum
Remigiusz Rogowski twierdzi, że nie chce burzyć budynku. Naciskał na magistrat, ale by urzędnik działał zgodnie z prawem. Deweloper planuje stworzyć pasaż handlowy w parterach, a wyżej mieszkania.

Firma Rogowski Devepolment chce kupić od Uniwersytetu w Białymstoku działkę, na której stoi m.in. dawny wydział fizyki przy ul. Lipowej 41. Budynek jest w ewidencji zabytków, więc deweloper wystąpił do konserwatora miejskiego o wydanie zaleceń.

Umowa z UwB nie jest jeszcze sfinalizowana, więc urzędnicy poprosili, by zwrócił się do nich kanclerz uczelni. Ten to zrobił. Konserwator wydał zalecenia, po czym jego pracownik Sebastian Wicher ujawnił, że na biuro konserwatora naciskał w tej sprawie wiceprezydent Rafał Rudnicki. Dowodem mają być dwie wersje zaleceń podpisanych przez konserwatora. W tej, która ostatecznie trafiła do UwB, zniknęło ograniczenie wysokości bloków, które mają powstać w pobliżu budynku przy ul. Lipowej 41.

- W pierwszej wersji był zapis, że mają mieć do 14 metrów. Zalecenia naruszały plan miejscowy, który przewiduje wysokość do 20 metrów na większej części działki i o 4 metry niżej od strony ul. Lipowej - mówi Remigiusz Rogowski, szef Rogowski Development.

Wicher broni się, że według opinii części prawników zalecania konserwatorskie nie muszą spełniać wymogów planu, gdy dotyczą obszaru wpisanego do rejestru zabytków.

Zobacz też: Sebastian Wicher oskarżony przez magistrat. Tadeusz Truskolaski złożył zawiadomienie do prokuratury. Rafał Rudnicki złoży pozew

Sebastian Wicher, Rogowski Development i wizyta Barbary Kokoszkiewicz

- Deweloper, jako potencjalny nabywca, mógł się odwołać. Zamiast tego, wysłał do mnie Barbarę Kokoszkiewicz, która była moją przełożona, a teraz pracuje na rzecz Rogowskiego. Powiedziała, że jak nie zmienimy zaleceń, to sprawa oprze się o prezydenta, a Rogowski użyje swoich prawników - twierdzi Wicher.

Zobacz też: Sebastian Wicher wyrzucony z pracy. To on uderzył w stół, kiedy wojewoda powołał nowego konserwatora zabytków (wideo)

- Były i są naciski z naszej strony, by urzędnicy postępowali zgodnie z planem miejscowym. Tylko tyle. Zanim kupię ten teren muszę mieć pewność, że będę mógł budować tak, jak przewiduje to plan - odpiera Rogowski.

Zarzeka się, że nie zamierza burzyć zabytku. - Chcę przywrócić ceglaną, przedwojenną elewację - mówi Remigiusz Rogowski.

Zobacz też: Piotr Firsowicz nowy wojewódzki konserwator zabytków wzbudza wielkie emocje

Czytaj e-wydanie »

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny