Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rogate derby dla Tura, który rozprawił się z Żubrami

(kw)
Tur (ciemniejsze stroje) wziął na Żubrach srogi rewanż za porażkę w Białymstoku
Tur (ciemniejsze stroje) wziął na Żubrach srogi rewanż za porażkę w Białymstoku Wojciech Wojtkielewicz
W derbowym spotkaniu II ligi koszykarzy Tur Basket Bielsk Podlaski zaskakująco wysoko wygrał z liderującymi Żubrami Leo Sped Białystok 94:72.

Turowi bardzo zależało na wzięciu rewanżu za listopadową porażkę w Białymstoku 71:76. Tyle, gospodarze znów wystąpili bez kontuzjowanego od pewnego czasu lidera - Łukasza Kuczyńskiego. Ciężar zdobywania punktów wzięli jednak na siebie inni zawodnicy i kibice w Bielsku Podlaskim mogli oklaskiwać popis swojego zespołu.

Lepiej rozpoczęli jednak goście. Pierwszą udaną akcję (2+1) zaliczył co prawda Tomasz Pisarczyk i miejscowi objęli prowadzenie, ale białostoczanie szybko odpowiedzieli kilkoma dobrymi akcjami Andrzeja Misiewicza i wyszli na prowadzenie 9:3, potem 14:5, a po siedmiu minutach już 17:7. Tyle, że od tego momentu do końca premierowej kwarty goście nie powiększyli już dorobku, a w Turze nowego ducha wnieśli koszykarze z ławki. Mateusz Bębeniec dwukrotnie trafił za trzy i 28 sekund przed syreną na przerwę było już po 17. Białostoczanie zdążyli jeszcze spudłować, a Paweł Lewandowski wykonał akcję 2+1 i bielszczanie wyszli na prowadzenie 20:17.

Druga odsłona to ciąg dalszy zaciętego boju. Żubry błyskawicznie odrobiły straty i wróciły na prowadzenie (24:20). Tur odpowiedział trójkami Mateusza Bębeńca i Marcina Marczuka. Po 18 minutach był remis 33:33. Białostoczanie znów zacięli się w końcówce kwarty, co wykorzystali miejscowi i po akcjach Pawła Lewandowskiego w połowie meczu wygrywali 37:33.

Drużyna Kamila Zakrzewskiego od mocnego uderzenia rozpoczęła kolejne dziesięć minut. Przez prawie dwie minuty bielszczanie zdobyli dziewięć oczek, nie tracąc żadnego. Dopiero wtedy trafił Adrian Warszawski, ale nie pomieszało to szyków rozpędzonemu Turowi, który raz po raz dziurawił piłką kosz lidera. Kiedy w połowie kwarty pięć oczek z rzędu rzucił Sylwester Kus, zrobiło się już 57:38 dla gospodarzy.

Ekipa ze stolicy regionu nie była już w stanie się podnieść, chociaż ambitnie odrabiała straty i w pewnym momencie przegrywała dziewięcioma punktami (55:64). Świetnie dysponowani gospodarze odpowiedzieli jednak kilkoma trójkami, pozbawiając rywali złudzeń.

WYNIK
Tur Basket Bielsk Podlaski - Żubry Leo Sped Białystok 94:72 (20:17, 17:16, 27:16, 30:23).

Tur: Mateusz Bębeniec - 17 punktów, P. Lewandowski - 16, Pisarczyk - 15, Stefanik - 11, Weres - 10, Kus - 10, Milewski - 5, Monach - 4, Marczuk - 3, Maciej Bębeniec - 3, Sawicki - 0.
Żubry: Wielechowski - 14, Czosnowski - 13, Warszawski - 11. Misiewicz - 10, J. Lewandowski - 9, Parszewski - 4, Zabielski - 3, Wróblewski - 3, Bombrych - 3, Szczerbatiuk -2, Kamiński - 0, Anduk - 0.

Koszykówka. Żubry Białystok - Tur Bielsk Podlaski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny