Obok budynku administracji stały trzy samochody odcięte od świata górami ziemi.
(fot. Fot. Anatol Chomicz)
- Wychodzę do pracy, a tutaj dwumetrowa hałda piachu blokuje mi wyjazd - opowiada pan Tomasz, mieszkaniec bloku przy Konstytucji 3 Maja 22. - Pytam robotników jak mam wyjechać, a oni rozkładają ręce i mówią, że mieli zrobić wykop i to właśnie zrobili.
Sprawdziliśmy to. Obok budynku administracji stały trzy samochody odcięte od świata górami ziemi. Aby je wydostać, trzeba byłoby rozkopać dwumetrowe hałdy. A wszystko z powodu prac związanych z wymianą kanalizacji.
Do auta przez hałdy
- Samochód zaparkowałem tu wczoraj po godz. 22 - opowiada pan Tomasz. - Nie było żadnej dziury, ani informacji, że będą wykopy. Teren nie był ogrodzony.
Robotnicy starają się odpierać zarzuty.
- Prace prowadzimy od dwóch tygodni i mieszkańcy powinni wiedzieć, że to teren budowy - mówi jeden z robotników.
Robotnicy: To nie nasza wina
- Większość ludzi parkuje gdzie indziej, ale trafiają się tacy, co stawiają auta koło koparki - dodaje drugi. - A ziemię musimy przecież gdzieś wysypywać.
- Poza tym teren budowy codziennie jest grodzony, a wykop zasypywany - zapewnia Czesław Łazar, inspektor nadzoru budowlanego, którego spotkaliśmy na miejscu.
W jaki sposób pan Tomasz dostał się na ogrodzony teren budowy?
Chuligani kradną ogrodzenia
- Dzieci i młodzież zabrały wieczorem te zabezpieczenia - wyjaśnia Jan Monach, zastępca kierownika administracji Wysoki Stoczek Południe.
- Rwą taśmy i kradną pachołki - potwierdzają robotnicy.
Obiecują też, że jeszcze dziś odblokują wszystkie uwięzione samochody, jak tylko skończą pracę. Pan Tomasz nie mógł jednak dłużej czekać i do pracy podwiózł go kolega. Wymiana kanalizacji potrwa co najmniej dwa miesiące, dlatego mieszkańcy Konstytucji 3 Maja i Studziennej muszą uzbroić się w cierpliwość.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?