Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rezonans magnetyczny w Białymstoku. Na badanie czekały setki chorych. A NFZ się wycofał

Agata Sawczenko
Rezonans magnetyczny w Białymstoku. Na badanie czekały setki chorych. A NFZ się wycofał
Rezonans magnetyczny w Białymstoku. Na badanie czekały setki chorych. A NFZ się wycofał Andrzej Zgiet
Poradnia przy Białówny w Białymstoku straciła kontrakt na rezonans magnetyczny. Bo rezonans okazał się nagle... za stary

- Cztery miesiące czekałem na badanie rezonansem magnetycznym. Miałem je mieć już w najbliższy piątek - opowiada nasz Czytelnik, pan Jarosław (nazwisko do wiadomości redakcji). - Niestety, dostałem telefon z rejestracji, że NFZ cofnął kontrakt. Więc badania nie będzie.

Pan Jarosław jest po operacji kręgosłupa. Ma dyskopatię. Kilka dni temu, z powodu wielkiego bólu, znów trafił do szpitala. - Ale uczciwie powiedziałem, że moja kolejka na rezonans przypada 3 czerwca. Więc badania mi nie wykonano.

Teraz boi się, że na następny termin będzie czekał kolejne miesiące. Zresztą nie tylko on, bo w podobnej sytuacji znalazło się kilkuset pacjentów poradni Ortopedia i Traumatologia przy ul. Białówny w Białymstoku.

UDSK. Rezonans magnetyczny zepsuty. Mali pacjenci mają duży problem

- Kolejkę mieliśmy aż do października - mówi kierownik Jarosław Kostro. Dziwi go, że NFZ zerwał kontrakt. - Nie rozumiem tej polityki. Wypowiedzenie umowy dostaliśmy nagle, cztery tygodnie po jej podpisaniu, bez wyjaśnienia - mówi.

Ale Fundusz się broni. Twierdzi, że aparat, który jest w poradni, nie spełnia wymagań. To tzw. aparat niskopolowy. Według opinii NFZ jest gorszy niż te o wysokim natężeniu pola elektromagnetycznego. Dlatego urzędnicy rozwiązali umowy ze wszystkimi poradniami, które mają aparaty niskopolowe.

Rezonans magnetyczny na NFZ w NZOZ Kendron

- To nieprawda, że nasz aparat jest przestarzały - oponuje Jarosław Kostro. - Te rezonanse funkcjonują na całym świecie - zapewnia. Przyznaje, że badania czasem mogą nie wyjść. - Różnie bywa. Czasem pacjent jest nerwowy, czasem się poruszy - tłumaczy.

W sprawie odebrania kontraktu interweniował już w Warszawie: w NFZ i Ministerstwie Zdrowia. Czeka teraz na odpowiedź.

Na rozwiązanie czekają też pacjenci, którym przepadła kolejka do badania. Według rzecznika NFZ powinni szybko się przepisać. - W tej sytuacji mogą wpisać się na listę oczekujących w innej poradni - mówi Rafał Tomaszczuk.

Tyle tylko, że nowa poradnia nie musi wyznaczać badania na ten sam termin. Rzecznik Funduszu twierdzi jednak, że powinna wyznaczyć przybliżoną datę badania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny