Jagiellonia była zdecydowanie lepsza. Świadczy o tym także różnica klas, choć nie wstydzimy się swojego występu. Przy okazji takich spotkań chłopaki uczą się i robią postępy - mówi Mirosław Mojsiuszko, szkoleniowiec Hetmana.
Jaga szybko udokumentowała przewagę i w niespełna pół godziny trzykrotnie trafiła do siatki. A mogła znacznie więcej, gdyby w kilku znakomitych okazjach więcej szczęścia mieli napastnicy trzecioligowca.
- Po przerwie zdecydowaliśmy się na zmiany, które spowodowały poprawę naszej gry - zaznacza Mojsiuszko.
Rzeczywiście, piłkarze Hetmana częściej przebywali z piłką pod bramką Jagiellonii. Żółto-czerwoni ograniczyli się do wyprowadzania kontr, z których tylko jedna zakończyła się golem.
- Jest postęp w naszej grze. To napawa optymizmem przed ligą - kończy szkoleniowiec zespołu z okręgówki.
Nie popisali się gracze Olimpii Zambrów. Podlaski drugoligowiec uległ u siebie z MKS Ełk 0:1. Trapiona kontuzjami ekipa doznała tym samym trzeciej porażki w bieżącym okresie przygotowawczym.
- Aż sześciu piłkarzy narzeka na urazy. Musieliśmy się posiłkować czterema juniorami i testowanym Białorusinem, który nie wypadł dobrze - mówi Piotr Rzepka, szkoleniowiec Olimpii.
Spotkanie z ełcką drużyną zambrowianie mogli jednak rozstrzygnąć na swoją korzyść, ale byli nieskuteczni. W dwóch świetnych sytuacjach pudłował m.in. najskuteczniejszy piłkarz Olimpii, Fabian Piasecki. To zemściło się w 32. minucie, gdy po strzale z rzutu karnego wynik otworzył Patryk Malinowski. Jak się później okazało, było to jedyne trafienie w tym meczu.
Wśród testowanych w ekipie Olimpii znaleźli się m.in. Karol Zieliński (Kotwica Kołobrzeg) i Maciej Dębek. Do bramki po długiej przerwie spowodowanej kontuzji powrócił za to Piotr Czapliński.
- Wciąż potrzebujemy jednak obrońcy, którego szukamy od grudnia. Na liście pojawiają się różne nazwiska. Ostatnio rozmawialiśmy z Tomaszem Lewandowskim z Pogoni Siedlce i Robertem Menzelem z Podbeskidzia, ale ich nie zobaczymy w barwach Olimpii - przekonuje Rzepka. - Może się okazać, że sięgniemy po obcokrajowca - dorzuca.
Z tonu nie spuszczają piłkarze KS Wasilków. Podopieczni Artura Woronieckiego pokonali innego przedstawiciela czwartoligowych rozgrywek Promienia Mońki 2:1.
- Ze względu na słaby stan boiska nie skupialiśmy się na wypracowaniu pewnych schematów. Potraktowaliśmy ten sparing jako kolejny trening fizyczny - mówi Woroniecki.
Czwarte zwycięstwo podczas zimowych przygotowań odniósł ŁKS 1926 Łomża. Biało-czerwoni ograli wicelidera IV ligi podlaskiej - Warmię Grajewo 2:0. Po raz pierwszy tego roku na boisku pojawił się m.in. Przemysław Olesiński, który wznowił treningi po kontuzji.
Remis 1:1 odnotowali juniorzy młodsi Jagiellonii Białystok. Rywalem podopiecznych Samuela Tomara był przebudowywany Magnat Juchnowiec.
Wyniki
Jagiellonia II Białystok - Hetman Białystok 4:0 (3:0). Bramki: Kaczmarczyk, Ostaszewski (karny), Giełażyn, Gajko.
Olimpia Zambrów - MKS Ełk 0:1 (0:1). Bramka: Malinowski (karny).
KS Wasilków - Promień Mońki 2:1 (1:1). Bramki: Butkiewicz, Naliwajko - Chojnowski.
Jagiellonia Białystok juniorzy młodsi - Magnat Juchnowiec 1:1 (0:0).
ŁKS 1926 Łomża - Warmia Grajewo 2:0 (2:0). Bramki: Maćkowski, zawodnik testowany.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?