Z Irlandią zamierzamy wygrać. Remis nas nie zadowoli. Wygrywając wjedziemy prosto na autostradę do Francji - mówi Kamil Glik, obrońca biało-czerwonych.
To nie będzie jednak łatwe spotkanie. Irlandia jest bardzo groźna na własnym terenie. Z ostatnich 10 meczów u siebie wygrała siedem. Polakom zresztą nigdy nie grało się łatwo z Wyspiarzami, a taki styl gry prezentują piłkarze z Zielonej Wyspy. Nikt nie ma wątpliwości, że to będzie mecz przepełniony obustronną walką.
- To jest piłka nożna, a nie szachy. Musimy być na to przygotowani, głównie mentalnie. Podejrzewam, że będzie sporo prowokacji z ich strony. Nerwy więc musimy trzymać na wodzy. Z drugiej strony nie dajmy się zwariować, piłkarsko jesteśmy lepsi - dodaje Glik.
Kadrowicze do Dublina udadzą się jutro. W samolocie zabraknie Michała Żyro, który nie jest w pełni sił. Poza nim, selekcjoner Adam Nawałka ma do dyspozycji wszystkich graczy.
Początek meczu o godz. 20.45. Transmisja w Polsacie i Polsacie Sport.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?