Remonty w Śniadecji: nowa rehabilitacja i neurologia już w grudniu. W planach: remont oddziału dziecięcego [ZDJĘCIA, WIDEO]

Zgodnie z harmonogramem nie znaczy jednak – zgodnie z planem. Budynki, które zajmuje szpital wojewódzki są bardzo stare. I od lat nie były odnawiane. Dlatego co i rusz ekipa remontowa napotyka jakieś niespodzianki, które im tylko dodają pracy.

Najgorszą chyba było odkrycie, że łuki, na których opierała się konstrukcja nośna ściany środkowej budynku, w którym ma mieścić się rehabilitacja, były poprzecinane. Trzeba było więc ja wzmacniać. Ten budynek powstał w jeszcze w czasach carskich. Ten, do którego trafi oddział neurologiczny – w latach 40., a modernizowany był na początku lat 70. – Warunki były więc bardzo spartańskie. Teraz sale mają być czteroosobowe, w każdym – łazienka – tłumaczy Lech Wasilewski.

Pracy jest więc bez liku. Jednak ekipy remontowe robią wszystko, by dotrzymać terminów zawartych w umowach. To ważne, bo, po pierwsze, dyrekcja szpitala chce, by pacjenci leczeni byli w komfortowych warunkach. Po drugie – planowane są przecież kolejne remonty.

Szpital wojewódzki w Białymstoku. Chcą poprawić warunki dla pacjentów oddziału neurologii. Jest przetarg na modernizację
Na pierwszy ogień pójdzie budynek, gdzie od lat 80. Mieści się oddział pediatryczny. - To budynek stawiany prawie 40 lat temu w czynie społecznym. Nie trzeba więc wielkiej wyobraźni, by domyślić się, w jakim stanie jest dziś – mówi Lech Wasilewski.
Niestety, pierwszy przetarg, który miał wyłonić wykonawcę tego remontu, został równo tydzień temu unieważniony. Na ceny, jakie podali wykonawcy, Śniadecji po prostu nie stać. Dlatego jeszcze w tym tygodniu ma zostać ogłoszony kolejny przetarg.
Jednak to nie koniec planów. Remontów szpital chce wykonać jeszcze całe mnóstwo. Trzeba doprowadzić do akceptowalnego standardu te budynki, które dawno – albo i nigdy – nie były odnawiane. To chociażby budynek, gdzie są poradnie, laboratorium. Część, jak budynek administracji – zostanie całkowicie zburzona. Na to miejsce powstaną całkiem nowe budynki. W planach jest też, by wszystkie były połączone podziemnymi tunelami. To bardzo ważne chociażby z tego powodu, że szpital wojewódzki mieści się po dwóch strony ulicy Skłodowskiej. Tylko po jednej zorganizowane są nowoczesne sale operacyjne. Musi być więc możliwość, by w razie potrzeby sprawnie i szybko przetransportować chorego w każde miejsce szpitala.

Nowa administracja zostanie zlokalizowana w tzw. budynku C, który stoi w głębi podwórka. Zostanie on gruntownie przebudowany. Powstaną tu też dodatkowe piętra. – Zespół poradni będzie na parterze, na piętrze będzie jednostka urzędu marszałkowskiego związana ze służbą zdrowia, a na piętrze administracja – wymienia Lech Wasilewski.

Szpital wojewódzki. Neurologia szykuje się na remont. Będzie nawet dodatkowe piętro