Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Remont ulicy Targowej nie wypalił. Czy będzie okrągły stół z radnymi gminy?

mt
To Łukasz Moździerski (z prawej),wiceszef rady powiatu, zgłosił pomysł utworzenia 
z radnymi gminy tzw. okrągłego stołu
To Łukasz Moździerski (z prawej),wiceszef rady powiatu, zgłosił pomysł utworzenia z radnymi gminy tzw. okrągłego stołu archiwum
Podczas czwartkowej sesji rady powiatu znów dyskutowano nad remontem ulicy Targowej w Sokółce. Nie brakuje głosów, że należałoby stworzyć okrągły stół. Po to, aby przekonywać radnych gminy do tego, żeby zechcieli współfinansować inwestycje dróg powiatowych w swojej gminie

Targowa była naszym priorytetem. Nie po to wspólnie z gminą wydawaliśmy pieniądze na projekt, nie po to wykonaliśmy ogromną pracę pozyskania 3,6 mln zł, żeby nie realizować tej inwestycji. Ale nie możemy pozwolić sobie na samodzielną realizację tej inwestycji. To jest niemożliwe z punktu widzenia budżetu – wyjaśniał Piotr Rećko, starosta sokólski.

Podczas czwartkowej sesji rady powiatu znów wróciła sprawa przebudowy ulicy Targowej. Mimo pierwotnych założeń, to zadanie w całości spadło z budżetu.

Remont ulicy Targowej w Sokółce to temat od wielu miesięcy „wałkowany” przez lokalnych samorządowców. To droga powiatowa i to powiat, jako zarządca, pozyskał 3 mln zł z tzw. schetynówek na jej remont. Cały koszt zadania to około 7 mln zł. Pozostałe 4 mln zł miały po połowie wyłożyć powiat i gmina.

Niestety, gmina ma problem ze znalezieniem tak dużej kwoty. Powód? Władze miasta twierdzą, że kasa jest wydrenowana. M.in. przez powiat, który w minionej kadencji dostał od gminy rekordową kwotę - około 11 mln zł - na remonty dróg.

Sprawa budzi wielkie emocje nie tylko wśród mieszkańców, ale też radnych.
– 100 proc. naszych inwestycji w budżecie jest finansowanych ze środków zewnętrznych. A po drugiej stronie mamy budżet gminy Sokółka, gdzie inwestycje są realizowane z własnych środków. Przy normalnym podejściu rady miejskiej i pani burmistrz powinno być tak, że jeżeli jest możliwość współfinansowania, to trzeba było powykreślać inwestycje realizowane tylko i wyłącznie ze środków własnych i wtedy znalazłyby się pieniądze. Nie można być takim hipokrytą, że mówi się o drenażu gminy Sokółka na 10 mln zł, a potem jedzie się na imprezę do Rozedranki Starej po nowym asfalcie i się cieszy, że jedzie po nowym asfalcie – mówił Łukasz Moździerski, wiceprzewodniczący rady powiatu.

Dodał, że już rozmawiał z drugim wiceprzewodniczącym Tomaszem Potapczykiem o tym, żeby zrobić „okrągły stół” z radnymi gminy.

– Usiąść i zastanowić się, czy dalej chcą podążać tą samą drogą. Nie ma chyba innej drogi. Bo my jako radni powiatowi z gminy Sokółka czujemy się zażenowani tą sytuacją. Bo w okresie tej czteroletniej kadencji nie będzie zrealizowana ani jedna droga powiatowa w gminie Sokółka. To jest czas stracony – podkreślał Moździerski.

– Dla mnie jako mieszkańca Sokółki jest bardzo przykro, że nie będzie zrobiona ulica Targowa. Trudno mi to zrozumieć. Osobiście rozmawiałem z panią burmistrz, ze wszystkimi burmistrzami, ale nie dało się przekonać – dodał Krzysztof Krasiński, przewodniczący rady.

Z kolei radny Piotr Rygasiewicz bronił wykonania inwestycji. Podnosił, że dobre gospodarowanie nie polega na tym, że rezygnuje się z 50 proc. dofinansowania inwestycji, tylko na tym, żeby te brakujące środki znaleźć. Nawet kosztem innych, mniejszych inwestycji. Ale wskazywał też na coś innego.

– Może gminę Sokółka należałoby traktować w nieco inny sposób. W gminie Sokółka są obiekty sportowe, z których korzystają wszyscy mieszkańcy powiatu sokólskiego, także szkoły podległe pod powiat. Wypowiadając się w imieniu gminy (Piotr Rygasiewicz jest dyrektorem Ośrodka Sportu i Rekreacji w Sokółce przyp. red.), my nie żądamy pieniędzy argumentując to tym, że jest to niezbędne, bo z naszych obiektów korzysta młodzież ze szkół podległych pod powiat – mówił radny. – Bolą mnie takie słowa, że jak nie dokłada gmina, to nie robimy. A te 11 mln zł pozyskane w ostatnich latach, nic teraz nie znaczy.

– Za te słynne 11 mln zł, które gmina Sokółka włożyła w inwestycje, zostało wykonanych w tamtym okresie 63 km dróg – ripostował starosta.

I podał przykład... dziecka. Że zapytane o to, czy chce z kolegą zrobić 63 km dróg, czy sam tylko 8 km, zawsze odpowie, że oczywiście 63 km.

Odniósł się też do kwestii, aby powiat traktował gminę Sokółkę w sposób „ekstra”. Tłumaczył, że gmina Sokółka nie może być traktowana lepiej. A to chociażby ze względu na to, że jest bogatym samorządem, do którego spływają np. podatki od żwirowni czy dużych firm.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sokolka.naszemiasto.pl Nasze Miasto