Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Referendum w sprawie odwołania burmistrza Supraśla. Radosław Dobrowolski protestuje, ale to na nic

Magdalena Kuźmiuk
Burmistrz Radosław Dobrowolski zaprzecza sugestiom, aby bał się o wynik referendum. Uważa, że jest ono wynikiem prywatnej wojny wytoczonej przeciwko niemu przez zwolenników sołtysa Karpowicza.
Burmistrz Radosław Dobrowolski zaprzecza sugestiom, aby bał się o wynik referendum. Uważa, że jest ono wynikiem prywatnej wojny wytoczonej przeciwko niemu przez zwolenników sołtysa Karpowicza. Anatol Chomicz
Burmistrz Supraśla uznał, że inicjatorzy referendum nie spełnili wymogów. Komisarz wyborczy ripostuje, że pismo burmistrza jest bezprzedmiotowe

Burmistrz obawia się, że referendum będzie skuteczne i podejmuje próby zablokowania go. Nie zdziwię się, gdy dalej będzie to robił - mówi Tadeusz Karpowicz, sołtys Grabówki, jeden z inicjatorów referendum w sprawie odwołania burmistrza Supraśla przed końcem jego kadencji.

Sołtys uważa, że Radosław Dobrowolski nie potrafi z twarzą stawić czoła referendum. Wyrazem tego miało być pismo skierowane do komisarza wyborczego sugerujące, że inicjatorzy referendum nie spełnili wymogów formalnych. Bo nie rozwiesili w odpowiednim czasie informacji o referendum na tablicach ogłoszeń we wszystkich sołectwach gminie.

Komisarz właśnie odpisał: uznał pismo burmistrza za bezprzedmiotowe. Bo skierowane już po wydaniu przez niego postanowienia o przeprowadzeniu referendum. Komisarz stwierdził, że wniosek o referendum spełnia wszystkie wymogi. Dodał, że dysponuje zdjęciami ogłoszeń, które to potwierdzają.

Burmistrza Radosława Dobrowolskiego to nie przekonuje. Nadal uważa, że jego przeciwnicy nie wywiązali się z przepisów ustawy o referendum lokalnym.

- Niech pan komisarz robi, co uważa. Ja wiem jedno: że tutaj nie dopełniono podstawowych spraw formalnych - kwituje burmistrz zastrzegając, że nie będzie komentował decyzji komisarza.

Jak mówi, liczy na rozsądek obywateli gminy Supraśl i na to, że nie będą uczestniczyli w - jak to określa - bijatyce, prywatnej wojnie wytoczonej przeciwko niemu ze zwykłej zawiści.

- Przed nami duże inwestycje i chcę, żeby był spokój. Chcę, żeby ci ludzie, którzy teraz wyciągnęli z pochew swoje miecze, z powrotem te zabawki schowali. Mamy walczyć o dobro mieszkańców, a nam nie daje się pracować. Ciągle są jakieś wnioski, roszczenia, prowadzone są gry - skarży się burmistrz Dobrowolski.

O organizację referendum w sprawie odwołania burmistrza Supraśla przed upływem jego kadencji wnioskują zwolennicy powstania nowej gminy Grabówka, która miała być wydzielona z terenu gminy Supraśl. Referendum odbędzie się 24 kwietnia. Zgodnie z wyliczeniami Krajowego Biura Wyborczego w Białymstoku, żeby było ważne, udział w nim musi wziąć minimum 2918 mieszkańców gminy Supraśl. Żeby zaś referendum było rozstrzygające, za odwołaniem obecnego burmistrza musi opowiedzieć się 50 procent i jedna osoba z tych 2918.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny