MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Recydywista z Białegostoku uszkodził krzyż i zniszczył figurkę Matki Boskiej

Adrian Kuźmiuk
To kolejny tego typu wybryk białostoczanina
To kolejny tego typu wybryk białostoczanina KMP Białystok
Trzykrotnie uszkodził krzyż i zniszczył figurkę Matki Boskiej. Zatrzymali go kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku. 41-latek usłyszał 4 zarzuty i teraz ma prokuratorski zakaz zbliżania się do symboli i miejsc kultu religijnego.

Pod koniec lipca 2024 roku policjanci otrzymali zgłoszenie o uszkodzeniu figury Matki Boskiej w Kościukach. Ktoś oderwał jej dłonie, zrobił dziury w głowie i uszkodził twarz. Po kilku tygodniach wpłynęło podobne zawiadomienie. Zgłaszający zauważył uszkodzony betonowy krzyż, cokół i pocięty drewniany krzyż i figurę Jezusa.

Nie był to pierwszy raz. Kilka dni wcześniej ten sam mężczyzna zauważył przewrócony krzyż i cokół. Pocięta była też figurka Jezusa. Mieszkaniec pobliskiej miejscowości naprawił uszkodzenia. Trzy dni później ponownie zauważył zniszczony krzyż. Wtedy zgłosił sprawę policjantom.

- Pracujący nad sprawą śledczy ustalili tożsamość sprawcy wszystkich zdarzeń i zatrzymali go w jego mieszkaniu. Okazał się nim 41-letni białostoczanin. Mężczyzna nie był zdziwiony, że przyszli po niego funkcjonariusze z wydziału kryminalnego białostockiej komendy miejskiej. Usłyszał cztery zarzuty dotyczące publicznego znieważenia przedmiotu czci religijnej, za co grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności - mówi Tomasz Krupa, rzecznik podlaskiej policji.

Policjanci doprowadzili podejrzanego do prokuratury. Prokurator z Prokuratury Rejonowej w Białymstoku przychylił się w całości do wniosku o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci dozoru. Białostoczanin będzie teraz musiał dwa razy w tygodniu meldować się w jednostce policji. Ma również zakaz zbliżania się do symboli i miejsc kultu religijnego.

- To nie pierwszy jego taki występek. Na początku tego roku policjanci zatrzymali 41-latka, gdy w kościele rozkładał kartki z obraźliwymi napisami. Informację o takim zachowaniu mężczyzny funkcjonariusze dostali od proboszcza parafii archikatedralnej. Wynikało z nich, że od początku roku w kościele ktoś obraża uczucia religijne osób, a także znieważa przedmioty czci religijnej i miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych. Sprawca przed mszą rozkładał na ławkach, ambonie i na ołtarzu kartki z bluźnierczymi napisami. Świadkowie widzieli, jak pluł na krzyż oraz rzucał na ziemię mszał. Po zgłoszeniu mundurowi jeszcze tego samego dnia zatrzymali go na gorącym uczynku. Również wtedy usłyszał zarzuty - dodaje Tomasz Krupa.

Więcej o tym zdarzeniu przeczytasz w artykule: Białostoczanin zatrzymany za obrazę uczuć religijnych. "Pluł w kościele na krzyż, rzucał mszałem"

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wiemy ile osób zginęło w powodzi

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny