Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rasul K. zaatakował i okradł kobietę w siódmym miesiącu ciąży. Bo miał długi u swoich rodaków.

(mw)
Rasul K. przegrał na automatach dużo pieniędzy
Rasul K. przegrał na automatach dużo pieniędzy Fot. sxc.hu
Rasul K. przegrał na automatach dużo pieniędzy. Mężczyzna postanowił je jednak odzyskać. Wymyślił, że okradnie salon gier, w którym grał. Zaatakował barmankę w siódmym miesiącu ciąży.

Zdaniem śledczych, 27-latek zaatakował barmankę i ukradł z jej kasetki ponad tysiąc złotych. Wkrótce będzie się z tego tłumaczył przed białostockim sądem rejonowym. Prokurator wysłał już tam akt oskarżenia.

Do napadu doszło 25 stycznia w salonie gier przy ulicy Świętego Rocha w Białymstoku. W toku śledztwa prokuratura ustaliła, że Rasul K. przyszedł do lokalu kwadrans przed godziną 17. Miał ze sobą alkohol. Dlatego pracownica salonu, która była w siódmym miesiącu ciąży, zwróciła mężczyźnie uwagę, że nie może pić tego alkoholu. Zdaniem śledczych, oskarżony 27-latek od początku zachowywał się wulgarnie.

Minęła godzina. Barmanka wyszła do toalety. Jej nieobecność wykorzystał oskarżonych. I wszedł za ladę. Według prokuratury, szukał tam pieniędzy. Gdy kobieta wróciła, oskarżony pospiesznie opuścił lokal.

Ale kilkanaście minut później wrócił. Chciał rozmienić w barze pieniądze. Gdy pracownica salonu wyjęła kasetkę, za ladę wkroczył Rasul K.

Prokuratura ustaliła, że złapał zaskoczoną barmankę za rękę i odepchnął na podłogę. Leżąca na ziemi kobieta próbowała zatrzymać rabusia, ale ten zdołał uciec. Ukradł prawie 1100 złotych.

Policjanci zatrzymali go w rejonie dworca PKP. Oskarżony miał przy sobie niewiele ponad 300 złotych. Mężczyzna przyznał się do napadu. Tłumaczył, że miał długi u swoich rodaków, które musiał spłacić. Grozi mu 12 lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny