Rak to nie wyrok

Rak to nie wyrok

Rak to nie wyrok

Marsz pod hasłem "Rak to nie wyrok" wyruszy dziś, o godz. 11, sprzed Teatru Dramatycznego i przemaszeruje do Białostockiego Centrum Onkologii przy ul. Ogrodowej.
Będzie można m.in. zbadać ciśnienie krwi, poziom cukru i cholesterolu, wykonać mammografię oraz otrzymać skierowanie na badanie USG piersi. Poza tym lekarze będą odpowiadać na pytania mieszkańców.
Organizatorzy chcą również przypomnieć o konieczności badań profilaktycznych i zdrowym stylu życia.

O tym, że z rakiem można wygrać, będą przekonywać dziś amazonki, lekarze, a także ludzie dobrej woli, którzy postanowili włączyć się w akcję walki z nowotworem piersi. Po raz drugi białostockimi ulicami przejdzie "Marsz Nadziei".

Trzeba walczyć

A o tym, że nadzieja w walce z rakiem jest najważniejsza, wiedzą te kobiety, które swoją wygrały. Dla tych, które ciągle zmagają się z chorobą, ważne jest natomiast nie tylko leczenie, ale także wsparcie i pomoc terapeutyczna. Niestety, warsztaty psychoonkologiczne, ze względu na brak pieniędzy w Białostockim Centrum Onkologii, do tej pory odbywały się w innych miastach Polski. Teraz jest szansa, że będą organizowane cyklicznie w Białymstoku.

Bielizna sfinansuje warsztaty

Stanie się tak między innymi dzięki Kindze Lesisz. Jej firma jest jedną z najbardziej znanych w Polsce, jeśli chodzi o bieliznę, ale także o profilaktykę walki z rakiem. Dwa lata temu wszystkie kobiety w pudełkach z biustonoszami Kinga mogły znaleźć ulotkę informującą o samobadaniu piersi. Natomiast od najbliższego poniedziałku firma zacznie sprzedawać bieliznę z różową wstążką. Cały zysk zostanie przeznaczony na organizację warsztatów psychoonkologicznych w Białymstoku.

- Bielizna jest bardzo ładna, a jednocześnie będzie wspierać szczytny cel. Przygotowaliśmy do sprzedaży około tysiąca kompletów. Będą dostępne w sieci Sekret- wyjaśnia Kinga Lesisz.

- Te warsztaty są bardzo ważne. Kobiety otrzymują na nich nie tylko wsparcie onkologa, ale także psychologa, który przygotowuje je na walkę ze stresem i chorobą - podkreśla Mirosława Dembska ze Stowarzyszenia Walki z Rakiem.