Gdzie się zaszczepić?
Gdzie się zaszczepić?
Szczepienia przeprowadzane są w punkcie szczepień w przychodni przy Spółdzielni Inwalidów przy ul. Dąbrowskiego w godzinach od 9 do 16. Osoby, które nie są objęte programem darmowego szczepienia mogą zrobić to odpłatnie.
Koszt serii szczepionek waha się w granicach od 1200 do 1500 złotych.
Pierwszy etap szczepień rozpoczął się w piątek w punkcie szczepień w przychodni funkcjonujące w budynku Spółdzielni Inwalidów w Bielsku Podlaskim. Zaszczepić się mogą dziewczęta z bielskich podstawówek i to za darmo. Szczepienia finansuje urząd miasta. Niestety, zaszczepić się mogą jedynie dziewczęta z rocznika 1997, czyli 11-latki.
Wykład przed szczepieniem
Szczepionka działa nie tylko przeciwko rakowi szyjki macicy. Może zapobiec również rakowi pochwy, sromu oraz brodawkom płciowym. Seria składa się z trzech szczepionek, które należy wykonać w ciągu pół roku. Kolejną szczepionkę planuje się wykonać po feriach zimowych, ostatnią przed wakacjami.
- Sama akcja obejmuje również lekcje i wykłady dla rodziców na temat zagrożenia tymi chorobami oraz drogach zakażenia oraz zajęcia z dziećmi - mówi Anna Barbara Kluz-Kowal, lekarz ginekolog dziecięcy. - Prelekcje są darmowe. Przeprowadzamy je, by jak najszybciej dotrzeć do młodzieży z wiedzą o chorobie jeszcze przed rozpoczęciem przez nią inicjacji seksualnych. Przeprowadziliśmy je w szkołach przy zaangażowaniu nauczycieli.
Szczepionka z opiekunem
W ciagu dnia można zaszczepić 2 lub 3 klasy. Na szczepienia przychodzą te dziewczęta, które mają zgodę rodziców, bowiem szczepienia nie są obowiązkowe. Najbardziej wrażliwe mogą przyjść z opiekunem.
- Na 39 dziewczynek z rocznika objętego szczepieniem, na pierwszy dzień szczepienia zgody nie wyraziło jedynie 6 osób - mówi Anna Sorokin, pedagog szkolny z "trójki". - Ale jest jeszcze czas na zastanowienie, bo szczepionka jest zabezpieczeniem przed przykrościami, jakie mogą wyniknąć z ewentualnej choroby.
Trójka z gminy
Oprócz dzeiwcząt z terenu miasta zaszczepiła się również trójka dziewcząt z terenu gminy.
- Szczepionki zrefundowaliśmy dla trójki dziewcząt, które uczęszczają do szkoły podstawowej w mieście - mówi Raisa Rajecka, wójt gminy Bielsk Podlaski. - Byłoby brzydko, gdyby dzieci z miasta mogły się zaszczepić, a z gminy nie. Zastanowimy się, czy szczepieniami nie objąć innych dziewczynek z gminy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?