Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rajgród: Ośrodek wczasowy na sprzedaż

Marta Gawina
, wicemarszałek województwa podlaskiego
, wicemarszałek województwa podlaskiego Archiwum
Podlaski samorząd znów wystawił na sprzedaż ośrodek wczasowy w Rajgrodzie. To już trzecie podejście do pozbycia się tej nieruchomości. Władze województwa chcą też sprzedać budynki w Bielsku Podlaskim i Siemianówce.

Działka w Rajgrodzie ma ponad cztery hektary. Jest woda, energia elektryczna, parking, ponadstuletni las i kilka domków wypoczynkowych. Urząd marszałkowski właśnie ogłosił przetarg na sprzedaż tej nieruchomości. Oferty można składać do 19 kwietnia.

- To nasza największa i najatrakcyjniejsza nieruchomość. Chcielibyśmy na niej zarobić jak najwięcej, nawet sześć milionów złotych - mówi wicemarszałek województwa Mieczysław Baszko.

Jednak ośrodek wczasowy w Rajgrodzie, który kiedyś należał do szpitala wojewódzkiego w Białymstoku, nie cieszył się do tej pory popularnością. Do drugiego, grudniowego przetargu, gdzie cena wywoławcza wynosiła 3 mln 700 tys. złotych nikt się nie zgłosił. Teraz cena wywoławcza została obniżona o 200 tysięcy złotych.

- Mamy nadzieję, że dzięki temu kupcy się znajdą. Tym bardziej że nadal musimy opłacać działkę w Rajgrodzie: podatki, dozór - dodaje Mieczysław Baszko.

Wyprzedaży wojewódzkiego majątku będzie więcej. Już w czerwcu urząd marszałkowski wystawi na sprzedaż dwa budynki przy ul. Wyszyńskiego w Bielsku Podlaskim, które kiedyś należały do gospodarstwa pomocniczego zarządu melioracji.

- Cena wywoławcza to milion złotych. Tę kwotę chcielibyśmy podwoić. Nieruchomości, które sprzedajemy są w centrum Bielska - tłumaczy wicemarszałek Baszko.

Pod młotek pójdzie też wojewódzki budynek nad zalewem Siemianówka, gdzie kiedyś był punkt gastronomiczny. W tej chwili trwają prace nad wydzieleniem drogi do tego obiektu.

- Tak, by nieruchomość była bardziej atrakcyjna. Cena budynku dopiero będzie ustalana. Jest szansa, że przetarg ogłosimy jeszcze w tym roku - dodaje wicemarszałek Baszko.

Województwo chce też sprzedać cztery hektary rolnej działki w Choroszczy. Na razie ziemia jest w dzierżawie, ale urząd cały czas czeka na kupców. Ma nadzieję, że łatwiej będzie pozbyć się działki, gdy w najbliższej okolicy rozpoczną się inwestycje budowlane.

- Pozbywamy się majątku, który nie jest nam potrzebny. Za to potrzebne są nam pieniądze - tłumaczy wicemarszałek. Dodaje, że tegoroczny zysk ma być przeznaczony na zadania własne województwa takie jak edukacja, sport, kultura, remont budynków.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny