Prawie siedem godzin trwała akcja gaszenia słomy. Strażacy walczyli z ogniem, który zagrażał okolicznym mieszkańcom.
We wtorek o godz. 23.45 dyżurny straży pożarnej otrzymał sygnał o pożarze w Rafałówce. Płonęły bele słomy ułożone w stóg zajmujący powierzchnię 10 na 15 metrów.
Akcja okazała się wyjątkowo czasochłonna. Dogaszanie trwało prawie do godz. 7. Strażacy uratowali okoliczne zabudowania.