- Białostocki fundusz filmowy to doskonały sposób, żeby promować miasto. Wspierałby produkcję pełnometrażowych filmów fabularnych, seriali telewizyjnych, filmów dokumentalnych i animowanych przeznaczonych do emisji w telewizji jak i w kinie - wymienia wiceprezydent Białegostoku Rafał Rudnicki.
Dodaje, że produkcje musiałyby być związane z Białymstokiem poprzez tematykę, miejsce realizacji i przedstawiać pozytywny wizerunek miasta.
- Podobne fundusze są w takich miastach jak Kraków, Łódź, czy Lublin - dodaje Rafał Rudnicki.
Stworzenie funduszu nie wiązałoby się z organizacją nowej jednostki. Odpowiadałby za niego departament kultury i promocji w magistracie.
Pomysł utworzenia funduszu filmowego znalazł się w projekcie budżetu miasta na 2016 rok. Muszą go jeszcze zaakceptować radni.
Więcej w piątkowym papierowym wydaniu "Kuriera Porannego".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?