Dzieci ze wsi mają mniej zajęć niż ich rówieśnicy w mieście. Nie mogą rozwijać swoich zainteresowań. Poza tym ich rodziców często nie stać na korepetycje - mówi Emilia Mętecka, szkolny pedagog w Zespole Szkół i Przedszkola w Tykocinie. Dlatego, by wyrównać szanse, placówka napisała projekt Nasze dzieci - nasza przyszłość. Na jego realizację szkoła dostała ponad 86 tysięcy złotych unijnego dofinansowania.
Dzięki temu młodzi ludzie uczestniczą w zajęciach wyrównawczych z matematyki. Z kolei uczniowie z zaburzeniami wymowy biorą udział w zajęciach logopedycznych, a ci którzy mają kłopoty z czytaniem i pisaniem, mogą doszlifować te umiejętności.
Natomiast bardziej zdolni uczniowie mają szansę po lekcjach rozwinąć swoje zainteresowania. Z myślą o nich zaproponowano zajęcia matematyczne, przyrodnicze oraz plastyczne.
- Odbywają się w małych grupach. Dzieci rozwiązują różne zadania, zagadki czy też układają puzzle. Tak uczą się logicznego myślenia - wylicza Emilia Mętecka.
W ramach projektu szkoła kupiła też niezbędny sprzęt. Są to na przykład dwa komputery czy też gry dydaktyczne.
W sumie w zajęciach uczestniczy 90 uczniów z podstawówek w Radulach oraz Tykocinie. Wytypowane zostały wcześniej na podstawie różnych rozmów oraz testów do odpowiedniej grupy.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?