Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyjazdowe mecze siatkarzy Enea Czarnych Radom, czyli przed Wielką Nocą ze Skrą Bełchatów, a po świętach z Barkomem Lwów

Radosław Olchowski
Radosław Olchowski
Siatkarze Enea Czarnych Radom będą mieli kolejną szansę na podreperowanie dorobku. W sobotę 30 marca zagrają o punkty PlusLigi ze Skrą Bełchatów.
Siatkarze Enea Czarnych Radom będą mieli kolejną szansę na podreperowanie dorobku. W sobotę 30 marca zagrają o punkty PlusLigi ze Skrą Bełchatów. Dawid Wójcik
Po zwycięstwie 3:0 nad GKS -em Katowice siatkarze Enea Czarnych Radom szykują się na kolejne wyzwania. Tym razem będą to dwa wyjazdowe mecze, które mogą przesądzić o być, albo nie być radomian w siatkarskiej PlusLidze.

Mimo, że sytuacja radomian w kontekście utrzymania w PlusLidze nadal jest minimalna, to radomianie wciąż mają na to szansę. Problem w tym, że Czarni (zajmują ostatnie miejsce i do strefy bezpiecznej tracą cztery punkty) nie zależą już tylko od siebie. Nie wystarczy zatem, że podopieczni trenera Waldo Kantora w kolejnych meczach wygrają i tym samym zapunktują w klasyfikacji. Muszą bowiem oglądać się na rywali w walce o ligowy byt. No i jeśli Cuprum Lubin, GKS Katowice, Ślepsk Suwałki, czy też Norwid Częstochowa będą zdobywać punkty, to nawet triumfy Czarnych nie dadzą radomianom utrzymania.

Skupmy się jednak na najbliższych meczach Czarnych. W sobotę 30 marca Wojskowi powalczą na wyjeździe z PGE Skrą Bełchatów. Energetyczni to obecnie dziesiąta siła w PlusLidze. Jeśli bełchatowianie jeszcze poważnie myślą o awansie do ósemki, walczącej w drugiej fazie rozgrywek o medale mistrzostw Polski, to z Czarnymi muszę wygrać za trzy punkty. No ale radomscy siatkarze biją się o uratowanie się przed degradacją. Stąd też sobotnie spotkanie, które w hali w Bełchatowie rozpocznie się o godzinie 12:30, zapowiada się nie lada atrakcyjnie.

- Niestety już nie zależymy tylko od siebie. Od momentu kiedy zaczęliśmy wygrywać, punktować, gdy ta nasza gra wygląda dużo lepiej, nasi najgroźniejsi rywale też zdobywają punkty. Ale wciąż patrzymy na siebie. Zostały trzy mecze, które chcemy wygrać – skomentował po meczu z Katowicami Konrad Formela, przyjmujący Enea Czarnych.

Z kolei następne starcie plusligowe radomscy zawodnicy mają zaplanowane w czwartek 4 kwietnia. Wówczas ekipa trenera Kantora zmierzy się w delegacji ( w Wieluniu) z Barkomem Lwów. Pierwszy gwizdek sędziego tego meczu o godzinie 20:30 w hali wieluńskiego MOSiR -u.

- Na razie skupiamy się na meczu w Bełchatowie. Jesteśmy w dobrej formie, ale trzeba to potwierdzić na boisku. Jako drużyna na pewno zrobimy wszystko, by zwyciężyć ze Skrą. Dopiero potem będziemy myśleć o pojedynku z Barkomem – powiedział natomiast Maciej Nowowsiak, libero radomskiego zespołu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie