Podkreśla też, że w ujawnionym przez jego kolegę z klubu nagraniu z rozmowy Nikiciuk wyraźnie powołuję się na wiceprezydenta Andrzeja Meyera i "Zbyszka" - w domyśle Zbigniewa Nikitorowicza, przewodniczącego klubu PO w radzie miejskiej.
W czwartek radni klubu SLD zwołali konferencję prasową, na której odnieśli się do całej tej sytuacji.
18 marca Nikiciuk z Forum Mniejszości Podlasia, koalicjanta PO w radzie miejskiej zaproponował Mikołajowi Mironowiczowi z klubu SLD przejście do kolegów z PO. Mironowicz nagrał tę rozmowę i przekazał nagranie Gazecie Wyborczej.
Gdy o sprawie stało się głośno, Nikiciuk wycofał się ze swych słów i zapewnił, iż nikt go nie upoważnienia do tego typu rozmów.
- Od dawna byłem nagabywany przez kolegów z PO, którzy proponowali mi przejście do ich klubu - mówi Mironowicz. - Szczególnie propozycje te nasiliły się po tym jak klub ten opuściło troje radnych. W końcu nie wytrzymałem i postanowiłem nagrać taką rozmowę. Ich obietnicom i tak nie wierzyłem.
Sprawą zajęła się już prokuratura.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?