Obradom radnych przysłuchiwali się pracownicy oddziału z ul. Wołodyjowskiego
(fot. fot. Marta Gawina)
- Chcielibyśmy mieć ciastko i zjeść ciastko. Ale na to jesteśmy za biedni. My po prostu nie mamy pieniędzy - argumentował prof. Wiktor Łaszewicz, radny PO i lekarz gastrolog ze szpitala wojewódzkiego.
Jego klub poparł dziś zamknięcie oddziału przy ul. Wołodyjowskiego. Za była też Prawica Podlasia, PSL oraz lewica.
Przeciwko likwidacji pediatrii głosował PiS oraz radni niezrzeszeni.
Sprawa i tak jest skomplikowana, bo do urzędu wojewódzkiego wpłynął już wniosek białostockiej prokuratury, która nie zgadza się na zamknięcie oddziału dziecięcego. Chce, by wojewoda unieważnił listopadową uchwałę zarządu dotyczącą restrukturyzacji szpitala wojewódzkiego.
- Wczorajsza uchwała radnych też zostanie sprawdzona pod względem prawnym. Decyzje podejmiemy najwcześniej w przyszłym tygodniu - dodaje Jolanta Gadek, rzecznik wojewody podlaskiego.
Więcej jutro w papierowym wydaniu "Porannego".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?