Wniosek został już złożony w biurze Rady Miasta i zawiera opinię radcy prawnego.
- Liczymy, że przewodniczący Rady Miasta nie schowa tego wniosku do szuflady i będzie on głosowany na najbliższej sesji, 26 maja - mówi przewodniczący klubu PiS w miejskiej radzie Rafał Rudnicki.
Zapewnia, że wniosek złożony właśnie teraz nie ma związku z polityką. Jest za to protestem przeciwko m.in. chowaniu projektów uchwał do szuflady, choćby pomysłu większej demokratyzacji obrad białostockiej rady.
Radni PiS liczą że ich wniosek zostanie poparty przez radnych z innych klubów.
- Jeśli tego nie zrobią, oznacza to, że godzą się na łamanie praw opozycji i np. na to, by mieszkańcy Białegostoku nie mogli zabierać głosu na sesjach - dodaje Rudnicki.
Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorcówDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?