Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radni miejscy i wojewódzcy dostają diety. Niektórzy nawet za nieobecność

Julita Januszkiewicz [email protected] tel. 85 748 95 18
- Za nieobecność radni powinni w ogóle tracić diety - uważa dr Jarosław Matwiejuk, prawnik i były radny.
- Za nieobecność radni powinni w ogóle tracić diety - uważa dr Jarosław Matwiejuk, prawnik i były radny. archiwum
Hojny sejmik, ostra rada miejska. Białostoccy radni są bardziej zdyscyplinowani niż ich koledzy z sejmiku województwa podlaskiego. Rzadziej opuszczają sesje i komisje, bo za nieobecność tracą pieniądze. W sejmiku wystarczy się usprawiedliwić u przewodniczącego i dieta wpływa na konto. - Za nieobecność radni powinni w ogóle tracić diety - uważa dr Jarosław Matwiejuk, prawnik i były radny.

- Tylko delegacja służbowa podpisana przez przewodniczącego rady jest usprawiedliwieniem nieobecności. Nie jest usprawiedliwieniem choroba, pobyt w szpitalu czy inne losowe zdarzenia - tłumaczy zasady Andrzej Matys, dyrektor białostockiego biura rady miejskiej.

Za każdą nieobecność na sesji grozi potrącenie 30 procent diety, czyli 668,92 zł. Nie opłaca się też opuszczać posiedzeń komisji. Radny traci wówczas 20 procent diety, czyli 459,22 zł.

Od września 2012 roku do kwietnia tego roku odbyło się 15 sesji oraz około 60 posiedzeń komisji. Nieobecności odnotowano na kontach tylko czterech radnych. Maciej Biernacki za opuszczenie jednej sesji stracił 688,92 zł. - Byłem akurat na urlopie za granicą - usprawiedliwia się. Zapewnia, że nie mógł zmienić terminu wyjazdu, bo już znacznie wcześniej za niego zapłacił.

O tyle samo została zmniejszona dieta radnego Marka Chojnowskiego. On też nie przyszedł na sesję.

Z kolei za opuszczenie posiedzenia komisji Jacek Chańko stracił prawie 460 zł. - Nie da się wszystkiego przewidzieć. Wyjechałem wtedy poza Białystok - wyjaśnia.

Najwięcej potrącono Jerzemu Kiszkielowi. Nie był na jednej sesji i na posiedzeniu komisji. To wystarczyło, by jego dieta zmniejszyła się o 883,23 zł. - To była sesja nadzwyczajna. Byłem wtedy w delegacji. Nie mogłem zrezygnować ze służbowego wyjazdu - usprawiedliwia się.

Radni sejmiku województwa podlaskiego sesje opuszczają znacznie częściej niż miejscy. Ale w sejmiku obowiązują bardziej liberalne zasady. By nie stracić diety, wystarczy nieobecność usprawiedliwić u przewodniczącego.

Od września do kwietnia odbyło się osiem sesji. Nieobecności mają na swoim koncie Maciej Gajewski, Maciej Perkowski, Cezary Cieślukowski, Danuta Kaszyńska, Marian Szamatowicz, Elżbieta Kauffman-Suszko, Walenty Korycki, a także sam marszałek Jarosław Dworzański.

- Nie przypominam sobie, by kogoś ukarano. Radni nie mają problemów z usprawiedliwieniem. Do przewodniczącego wysyłają maile lub proszą go osobiście o usprawiedliwienie - mówi Bogumiła Karniewicz, szefowa biura sejmiku.
Radni nie mają sobie nic do zarzucenia. - Byłam akurat na urlopie, usprawiedliwiłam się. Nie będę się z tego powodu bić w piersi - mówi Danuta Kaszyńska, która opuściła sesję 22 kwietnia.

Takie postępowanie krytykuje dr Jarosław Matwiejuk, konstytucjonalista i były radny. Popiera rygorystyczne rozliczanie samorządowców z ich pracy. - Warto zaostrzyć kary za nieobecność radnych na sesjach, na przykład wcale nie płacić im diety - uważa dr Matwiejuk.

Zgodnie z ustawą radni powinni uczestniczyć w sesjach i aktywnie pracować na rzecz społeczeństwa. Za nierzetelne sprawowanie funkcji rozliczą ich wyborcy.

Tyle miesięcznie dostają radni

miejscy:

radny - 1766,46 zł
wiceprzewodniczący komisji - 1943,11 zł
przewodniczący komisji i wiceprzewodniczący rady - 2296,40 zł
przewodniczący rady - 2649,69 zł

wojewódzcy:
radny - 1784 zł
wiceprzewodniczący komisji - 1996 zł
przewodniczący komisji - 2155 zł
wiceprzewodniczący rady sejmiku - 2331 zł
przewodniczący rady sejmiku - 2490 zł

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny