Cisza wyborcza jest trochę jak faks. Każdy wie do czego to urządzenie służy, ale mało kto jeszcze go używa. Faksy stoją jeszcze w biurach, ale najczęściej lekko przykurzone, gdzieś w kącie. Czekają chyba tylko na ostateczną decyzję w sprawie ich przyszłości. Podobnie jest właśnie z ciszą wyborczą. Tylko czy znajdą się odważni, którzy tę decyzję mogą podjąć?
Wszystko zależy od woli politycznej sejmowej większości. W ciągu obecnej kadencji Sejmu Prawo i Sprawiedliwość wielokrotnie udowodniło, że nie ma najmniejszego problemu z podejmowaniem dużo bardziej kontrowersyjnych decyzji. Szable w parlamencie są, prezydent też jest - brakuje tylko woli politycznej. Stratedzy PiS-u muszą po prostu konstruktywnie przemyśleć sprawę - czy będzie to im się opłacało. Jeżeli tak - cisza wyborcza przejdzie do historii lub zostanie w znaczny sposób okrojona. Jeżeli nie - będzie jak do tej pory.
Zmiana by się przydała. To przykre, kiedy w dniu wyborów politycy piszą w mediach społecznościowych o cenie warzyw. To jawne lekceważenie prawa. Ale od postępu nie uciekniemy. Warto za to dostosować do niego system prawny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?