Już sam wstęp do recenzji nowej powieści Rachel Abbott może sugerować opowieść o przemocy domowej. I taki w istocie jest ten krwawy thriller. To przemoc nowoczesna, poprzedzona totalną inwigilacją. Studencki romans multikulturowy jest uważnie obserwowany przez rówieśnika geeka. Owładnięty ideą posiadania najpiękniejszej studentki nie zawaha się przed wszechstronnym osaczeniem upatrzonej ofiary. Da jej wszystko w zamian za możliwość totalnej kontroli. Dom zamieni w mieszkanie „Wielkiego brata”, a życie w „totalną stabilizację”.
Kiedy kobieta postanowi przerwać żywot małżeńskiej kurtyzany i uciec z domu-cybernetycznego więzienia szybko rozpocznie się wyścig z czasem. Policjanci stopniowo odkrywają tropy odsłaniające prawdziwą twarz opuszczonego małżonka, który jak na prawdziwego psychopatę przystało, nie zawaha się użyć wszelkich sposobów, by odnaleźć zbiegłą żonę z dziećmi przed policją. Oczywiście nie z miłości, a z zemsty. Przy okazji okaże się, że w intrydze wspiera ją dzielna żołnierka, uczestniczka bojowych misji, a afekt do muzułmanów ma długofalowe konsekwencje. Będzie też odrobinę technicznej magii rodem z nowoczesnych laboratoriów kryminalistycznych.
Zło zostanie ukarane, ale czy dobro zakochanej kobiety warte było kilku śmierci? Dlaczego zaślepiona miłością, opanowana przez smutek, nie słuchała rad przyjaciółki, która przestrzegała ją przed toksycznym związkiem? Ale wtedy nie byłoby intrygującego finału nowej powieści Rachel Abbott.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?