Puszcza Knyszyńska. 50 kilometrów dróg dla rowerów w 2017 roku

Naszego Poczopka nie musimy reklamować. Rocznie odwiedza go 25 tysięcy osób. Ale turyści skarżą się, że nie mogą tu dojechać rowerem, bo brakuje profesjonalnej ścieżki - mówi Monika Hulewicz z Nadleśnictwa Krynki.

Jest szansa, że taka trasa powstanie. Do Poczopka dojedziemy rowerem z Supraśla. A tam istniejącą już ścieżką z Białegostoku.
Nasze Lasy Państwowe właśnie podpisały z władzami Białegostoku, Supraśla, Wasilkowa oraz powiatu białostockiego list intencyjny. Dzięki temu może powstać 50 kilometrów ścieżek rowerowych.

- Planujemy budowę trasy ze Świętej Wody do Horodnianki - opowiada Mirosław Bielawski, burmistrz Wasilkowa. Dalej będzie można wybrać się na wycieczkę rowerową do osiedla Buksztel w Czarnej Białostockiej. Kolejna ścieżka poprowadzi od granic Białegostoku, przy ul. 42 Pułku Piechoty - do początku Traktu Napoleońskiego. Tak dotrzemy do wsi Nowosiółki (gmina Gródek).

- Niektóre trasy będą asfaltowe, inne zaś gruntowe - zdradza Zdzisław Szkiruć z białostockich Lasów Państwowych.

Jeszcze w tym miesiącu zostanie ogłoszony przetarg. Lasy będą szukać firmy, która przygotowuje dokumentację projektową inwestycji oraz napisze wniosek o dofinansowanie z zewnątrz. Zdzisław Szkiruć szacuje, że całe przedsięwzięcie będzie kosztowało 16 mln złotych. Ale przekonuje, że warto wydać te pieniądze. Jego zdaniem, po wybudowaniu ścieżek ten region odwiedzi jeszcze więcej turystów.

Wtóruje mu Karolina Szymańska-Skowronek, dyrektorka Podlaskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej. Jej zdaniem trzeba inwestować w ścieżki rowerowe. - Przejażdżka rowerowa to przyjemny sposób na aktywny wypoczynek. Białystok jest drugim miastem w Polsce pod kątem wypożyczeń jednośladów miejskich - zwraca uwagę. Przypomina, że są też plany budowy trasy prawie 600-km odcinka drogi dla jednośladów w woj. podlaskim - w ramach projektu "Trasy rowerowe w Polsce Wschodniej".