Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Puszcza Hajnówka zaliczyła świetny występ. Dali się wyprzedzić tylko Jadze i zawodowcom

Krzysztof Jankowski
Podczas turnieju w Bielsku Podlaskim Marcin Niewiński (w czerwonej koszulce w walce z zawodnikami Puszczy) reprezentował barwy Suempolu
Podczas turnieju w Bielsku Podlaskim Marcin Niewiński (w czerwonej koszulce w walce z zawodnikami Puszczy) reprezentował barwy Suempolu Krzysztof Jankowski
Piłkarze Puszczy Hajnówka pokazali się ze świetnej strony podczas rozgrywanego w Bielsku Podlaskim charytatywnego piłkarskiego turnieju halowego. Zajęli trzecie miejsce, plasując się tylko za białostockimi zespołami: Jagiellonią i Heliosem. A już w poniedziałek rozpoczęli ciężkie treningi i przygotowania do rundy rewanżowej czwartoligowych rozgrywek.

Sukces Puszczy jest tym większy, że hajnowski zespół nie zagrał w najsilniejszym składzie.

- Na turnieju nie występowali nasi podstawowi zawodnicy: Grzegorz Kujawski i Paweł Łochnicki, a w bramce Kamila Różyckiego zastępował młody Dawid Tichoniuk - mówi trener Puszczy i organizator turnieju Piotr Pawluczuk.

Sam trener zagrał zresztą przeciwko swoim podopiecznym, bo podczas turnieju poprowadził do boju swoją halową drużynę - Suempol Bielsk Podlaski. W jej barwach występował też skrzydłowy Puszczy Marcin Niewiński.

Obie drużyny zmierzyły się ze sobą dwukrotnie. Pierwszy raz już w eliminacjach grupowych. Z początku więcej z gry mieli doświadczeni gospodarze, dla których dwie bramki zdobył Pawluczuk, a po jednej Niewiński i także znany z gry w Puszczy Michał Martyniuk. Hajnowianie odpowiedzieli jednak aż sześcioma trafieniami: Tomasza Hudonia, Pawła Perestreta, Mateusza Woronieckiego, Piotra Żabińskiego, Patryka Sienkiewicza i Marcina Sawczyńskiego. Grający w wąskim składzie Suempol dał się zabiegać dynamicznej młodzieży z Hajnówki.

- Chłopcy zapowiadali, że nastawiają się na to, by utrzeć nosa trenerowi i to się im udało - śmiał się trener Pawluczuk.

W drugim meczu grupowym Puszcza przegrała 2:3 z Warmią Grajewo (gole: Adam Bagrowski i Woroniecki), ale że Suempol rozbił grajewian aż 6:1, to z grupy wyszli hajnowianie i halowa drużyna Pawluczuka.

W półfinale Puszcza trafiła na zespół halowego Heliosa Białystok. Hajnowianie długo stawiali opór zawodowcom, ale przegrali 0:1 po bramce króla strzelców całego turnieju Mateusza Marczuka. W drugim półfinale grająca w młodzieżowym składzie Jagiellonia Białystok wygrała 3:0 ze Suempolem i hajnowianie znów stanęli naprzeciwko swojego trenera w meczu o trzecie miejsce. I znowu byli górą, bo wygrali 2:0, po golach Woronieckiego i Perestreta.

- To była wyrównana walka i my też mogliśmy wygrać. Ale zwycięstwo Puszczy także mnie cieszy. Hajnowska młodzież szybko się uczy zasad dorosłego piłkarstwa - mówił Piotr Pawluczuk.
Ostatecznie więc Puszcza zajęła trzecie miejsce podczas charytatywnego turnieju, z którego dochód przeznaczono na pomoc dla Zespołu Szkół Specjalnych w Bielsku Podlaskim. W trakcie imprezy zlicytowano m.in. piłkę z podpisem byłego selekcjonera reprezentacji Polski Leo Beenhakkera i koszulkę Jagiellonii Białystok z podpisami jej zawodników. Bo właśnie Jagiellonia zwyciężyła w charytatywnym turnieju. Po remisie 1:1 w nominalnym czasie gry z Heliosem, w karnych lepsi okazali się młodzi jagiellończycy.

- Cieszy nas wygrana w tym turnieju, ale najważniejszy był sam udział i możliwość pomocy potrzebującym dzieciom - mówił po turnieju grający trener drużyny Jagiellonii Wojciech Kobeszko.

Wyniki meczów Puszczy

W grupie eliminacyjnej:

Puszcza Hajnówka - Warmia Grajewo 2:3 (bramki: Bagrowski, Woroniecki)
Puszcza - Suempol Bielsk Podlaski 6:4 (bramki: Hudoń, Perestret, Woroniecki, Żabiński, Sienkiewicz, Sawczyński).
Półfinał:
Puszcza - Helios Białystok 0:1

Mecz o 3. miejsce:

Puszcza - Suempol 2:0 (bramki: Woroniecki, Perestret).
Ostateczna kolejność:
1. Jagiellonia Białystok
2. Helios Białystok,
3. Puszcza Hajnówka
4. Suempol Bielsk Podlaski
5. Warmia Grajewo
6. Tur Bielsk Podlaski.

Już w poniedziałek piłkarze Puszczy rozpoczęli zasadnicze przygotowania do rundy wiosennej IV ligi.

- Początkowo będziemy spotykać się trzy razy w tygodniu: ćwicząc na hali, grając na boisku Orlik i pracując w terenie. Później dojdą jeszcze treningi na siłowni - zapowiada trener Pawluczuk.
Pierwszym sparingpartnerem hajnowian będzie prawdopodobnie 11 lutego MKS Mielnik.
W świetnie spisującym się jesienią zespole nie zanosi się na duże zmiany kadrowe. Być może pojawi się 25-letni Marcin Karpiuk, znany z gry w rezerwach Jagiellonii i Iskrze Narew. Po kontuzji treningi wznowił też młodzieżowiec Adam Kozak.

- Już na turnieju w Bielsku Adam pokazał, że kontuzja nie pozostawiła w jego psychice urazu i do gry podchodzi bez obaw o zdrowie - podkreślał trener.

Zapytaliśmy więc, czy to oznacza, że Puszcza będzie walczyła o trzecią ligę?

- Nie myślimy o tym. My chcemy wygrywać w każdym kolejnym meczu - mówi Pawluczuk. - III liga to znacznie większe koszty, dalekie i długie wyjazdy. O tym, czy klub na to stać, muszą zadecydować działacze.

Puszcza Hajnówka

Program przygotowań do rundy wiosennej:
16 stycznia - początek treningów;
26 stycznia - 4 lutego - obóz przygotowawczy na własnych obiektach;
11 lutego - MKS Mielnik;
18 lutego - gra wewnętrzna ewentualnie sparing;
26 lutego - Turniej Halowy o Puchar Starosty w Hajnówce;
3 marca - sparing z Cresovią Siemiatycze, godz. 14;
11 marca - sparing z Magnatem Juchnowiec, godz. 12;
17 marca - Gryf Gródek, godz. 14.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny