Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Puszcza Białowieska. Narty biegowe coraz popularniejsze

Krystyna Kościewicz
- Biegamy dla przyjemności, bo gdy jest się na nartach biegowych, to jest radość w sercu – mówi Maria Treszczotko trenująca w Puszczy Białowieskiej (z prawej).
- Biegamy dla przyjemności, bo gdy jest się na nartach biegowych, to jest radość w sercu – mówi Maria Treszczotko trenująca w Puszczy Białowieskiej (z prawej). Krystyna Kościewicz
Najpierw były szlaki piesze, potem puszcza dla rowerów, nie tak dawno weszła moda na chodzenie z kijkami, a teraz hajnowianie biegają na nartach.

W okolicach Hajnówki są dwie pętle, na których można uprawiać narciarstwo biegowe. Może warto więc rozpropagować ten sport rekreacyjny?

- Biegamy dla przyjemności, bo gdy jest się na nartach, to jest radość w sercu - mówi Maria Treszczotko. - Wczoraj byłam na balu walentynkowym. Dziś odśnieżyłam podwórko i do lasu. Na szlaku spotykam bardzo dużo ludzi na nartach. W soboty i niedziele takich co pracują, a teraz, w dzień powszedni, emerytów, tych, co nie muszą już się martwić, że spóźnią się do firmy. Zachęcam wszystkich, u nas są Alpy. Biegniemy na wąskotorówkę, potem do Topiła, szlak jest zrobiony.

Tadeusz Topolski na nartach po puszczy biega od ponad 20 lat. Jego trasa to Sacharewo, w stronę Leśnej, albo Szacką i czasem Puchaczową. Ale spora cześć hajnowian biega też trasą: Harcerska Górka, tryba Hajnowska, w stronę Postołowa.

- Przez te 20 lat w soboty i niedziele spotykałem kilkoro narciarzy. Od tego roku zaczęło się coś dziać, na trasach jest po kilkanaście osób na nartach - opowiada Tadeusz Topolski. - I jeszcze jedno: przedtem, to byli starsi ludzie, mający ponad 50 lat, a teraz spotyka się młodych.

Część narciarzy rozpoczyna od ul. Celnej, przez Harcerską Górkę, wbiega na wąskotorówkę i wąskotorówką do Topiła. Torowisko, którym przebiegnie kilkanaście osób, jest świetnie ubite, ale kto ma słabszą formę, zawraca wcześniej.

Jest piękny plener puszczy, są trasy, ale co z odśnieżaniem?

- Droga do Sacharewa i w stronę tryby Malinowskiego, czyli Szackiej, jest odśnieżona, jednak za mocno - przyznaje Tadeusz Topolski. - Być może to dla kijkarzy. Ale teraz jest tam lodowisko, więc na kijkach też nie bardzo. Warto pomyśleć o trasach dla narciarzy, takich, by odśnieżanie nie było zbyt drogie. Propozycje są, trzeba tylko po nie sięgnąć. Trzeba wykorzystać większą popularność nart. Tym bardziej, że np. dziś, gdy wracałem z puszczy, spotkałem się z burmistrzem, który także był na nartach.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny