Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pułaskiego. Słupki blokują parkowanie

Tomasz Mikulicz [email protected] tel. 85 748 95 54
Szpaler słupków spędza sen z powiek mieszkańców. Samochody można postawić jedynie na fragmencie jezdni. Wcześniej parkowano tu na chodnikach.
Szpaler słupków spędza sen z powiek mieszkańców. Samochody można postawić jedynie na fragmencie jezdni. Wcześniej parkowano tu na chodnikach. Wojciech Wojtkielewicz
Do tej pory droga dojazdowa do bloku była pełna dziur. Miasto ją wyremontowało. I wszystko byłoby dobrze gdyby nie metalowe słupki, które ustawiono na chodniku. Mieszkańcy nie mają przez to gdzie parkować swoich aut.

Takie rozwiązanie to komedia. Każdy zadaje sobie pytanie, gdzie mieszkańcy mają parkować skoro zabrano około 25 miejsc postojowych, a zrobiono zaledwie kilka dodatkowych? - napisał nam w mailu Czytelnik.

Jest mieszkańcem bloku przy ul. Pułaskiego 101.

- Jeszcze do niedawna wiodła do niego droga dojazdowa pełna dziur i kałuż - czytamy w liście.

W październiku miasto wyremontowało dojazd. Na jezdni i chodnikach położono kostkę. I wszystko byłoby dobrze, gdyby nie pewien szczegół.

- Mimo zdziwienia mieszkańców na części chodników - na których parkowano do tej pory samochody i nigdy nie było problemów z przejściem - wstawiono ponad 30 słupków. Teraz nie da się już tam zostawić samochodu - żali się nasz Czytelnik.

Obok powstał co prawda parking, ale jak mówią mieszkańcy jest on tylko na 17 miejsc.

- To zdecydowanie za mało. Mieszka tu 90 rodzin. Musimy się ratować parkowaniem przy pobliskiej szkole. Naprzeciwko jest też plebania. Ale ile można prosić księdza, by pozwolił nam u siebie parkować? - rozkłada ręce Wojciech Podraza, którego spotkaliśmy przed blokiem.

Ostatnio mieszkańców zelektryzowała wiadomość, że przed ich blokiem pojawili się strażnicy miejscy, którzy robili zdjęcia stającym na ulicy samochodom. Chodniki są zagrodzone, więc ludzie właśnie tam parkują.

- Dostaliśmy telefon od mieszkańca, który mówił o tym, że auta nie powinny tam stać. Na miejscu stwierdziliśmy, że skoro nie ma zakazu, kierowcy mogą w ten sposób parkować. Skoro nie tarasują przejazdu, przepisy nie są złamane. A zdjęcia robiliśmy tylko do celów dokumentacji - mówi Jacek Pietraszewski, rzecznik straży miejskiej.

Niestety, auta nie da się postawić na całej długości ulicy. Tam gdzie jest to możliwe wjedzie do czterech, sześciu samochodów. Na pozostałych fragmentach przejazd będzie zatarasowany. Blok należy do gminy. Inwestycję zrealizował więc Zarząd Mienia Komunalnego. - Słupki zostały zamontowane na prośbę mieszkańców mających małe dzieci, ponieważ nie mogli przechodzić z wózkami dziecięcymi przy zaparkowanych samochodach na chodniku - mówi Cyra Leoniuk, kierowniczka działu technicznego w ZMK.

Według niej droga osiedlowa jest wąska i zaparkowane samochody utrudniają ruch. A dla mieszkańców został wybudowany parking. Słupki muszą więc pozostać.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny