Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Puchar Polski. Dziś finał wojewódzki: Dąb Dąbrowa Białostocka - ŁKS 1926 Łomża

Tomasz Dworzańczyk
Piłkarze Dębu Dąbrowa Białostocka staną dziś przed szansą zdobycia wojewódzkiego Pucharu Polski
Piłkarze Dębu Dąbrowa Białostocka staną dziś przed szansą zdobycia wojewódzkiego Pucharu Polski Andrzej Zgiet
Dąb Dąbrowa Białostocka podejmie dziś o godz. 17.30 ŁKS 1926 Łomża w finale wojewódzkiego Pucharu Polski.

Oba zespoły należą wiosną do ścisłej czołówki podlasko-mazurskiej III ligi. O tym, kto wygra może zadecydować dyspozycja dnia - uważa Bartosz Jurkowski, jeden z trenerów Dębu.

Wydaje się jednak, że więcej atutów przemawia za ekipą z Dąbrowy Białostockiej, która w tym roku jeszcze nie przegrała meczu. Poza tym, Dąb zagra u siebie, a dodatkowo ma jeszcze przewagę psychologiczną, gdyż przed miesiącem rozgromił ŁKS 4:1 w spotkaniu ligowym.

- Na pewno rywale będą chcieli zrewanżować się nam za tamtą porażkę - nie ma wątpliwości Jacek Markiewicz, prowadzący wraz z Jurkowskim zespół. - Wiem, że delegacja z Łomży była obecna na naszym ostatnim meczu z Olimpią Zambrów, co znaczy, że traktują spotkanie bardzo poważnie - zauważa.

Mecz sezonu ŁKS

W Dąbrowie Białostockiej przeciwnika obserwował m.in. jeden z trenerów ŁKS - Marcin Mroczkowski. Szkoleniowiec, prowadzący zespół w duecie z Jackiem Lisem, traktuje dzisiejszą potyczkę w kategoriach najważniejszego meczu sezonu.

- Naszym celem był awans do II ligi i wiadomo już, że go nie zrealizujemy. Pozostaje obrona Pucharu Polski, który przecież wywalczyliśmy przed rokiem. Teraz będzie o to trudniej, bo rywale mają bardziej doświadczony zespół. Poza tym, zabraknie wsparcia naszych kibiców, którym zabroniono wyprawy do Dąbrowy Białostockiej - tłumaczy Mroczkowski.

Przykład wezmą z Olimpii

Szkoleniowiec łomżan nie będzie mógł skorzystać z kontuzjowanych Tomasza Staniórskiego i Tomasza Bernatowicza. Obaj należą do silnych punktów ŁKS.

- Na pewno jest to dla nas kłopot, ale postaramy się poradzić sobie bez nich. Przykład dała Olimpia, która w Dąbrowie była lepsza i pechowo zremisowała 1:1. Zamierzamy zagrać podobnie - zapowiada Mroczkowski.

Mecz zostanie rozegrany o godz. 17.30 na boisku przy ul. gen. Sulika 3.

Czytaj e-wydanie »

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny