Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Publikator ogłosił upadłość. Białostockie wydawnictwo zwolniło już pracowników. To koniec działania spółki, ruszyła likwidacja

Piotr Sawczuk
Piotr Sawczuk
Wojciech Kuśpik, Prezes Zarządu PTWP
Wojciech Kuśpik, Prezes Zarządu PTWP Marzena Bugala- Azarko / Polska Press
Kiedyś Publikator był dużym wydawnictwem na lokalnym rynku, zatrudniającym ponad 100 osób. Ostatnio pracowało tam około 20 osób. Teraz spółka ogłosiła upadłość i zwolniła resztę pracowników. - Winny jest koronawirus - twierdzą właściciele.

- Znaleźliśmy się w sytuacji, w której walczymy o przetrwanie - pisze do nas Wojciech Kuśpik. To prezes grupy PTWP, do której należy Publikator. A w zasadzie należał, bo spółka właśnie przestała istnieć.

PTWP wydała w tej sprawie komunikat:

"Zarząd spółki Polskie Towarzystwo Wspierania Przedsiębiorczości SA ("Emitent") poinformował, że w dniu 27 kwietnia 2020 roku Nadzwyczajne Zgromadzenie Wspólników spółki Publikator sp. z o.o. z siedzibą w Białymstoku, w której Emitent posiada 100% udziałów („Spółka”), podjęło uchwałę w sprawie rozwiązania Spółki i otwarcia jej likwidacji. Na likwidatora Spółki wyznaczono dotychczasowego Prezesa Zarządu Spółki – Pana Tomasza Szurawskiego".

Publikator do likwidacji. Poseł PO: "Jestem rozczarowany"

To oznacza faktyczny koniec wydawnictwa. Powstało w połowie lat 90. i było jednym z najprężniej działających w kraju wydawców pism branżowych, czasopism, portali internetowych, organizatorem eventów branżowych o tematyce wnętrzarskiej, meblarskiej, budowlanej. Jednym z kluczowych tytułów był magazyn wnętrzarski "Dobrze Mieszkaj" oraz portal Dobrzemieszkaj.pl. Założycielami białostockiego wydawnictwa byli Robert Tyszkiewicz, Lech Gryko oraz Andrzej Zawadzki.

Bezrobocie w Białymstoku maleje. Na razie. Urzędnicy przewidują, że pierwsza fala bezrobocia przyjdzie do nas w maju. Druga w lipcu

Gdy Robert Tyszkiewicz został posłem, w zarządzie białostockiej spółki zaczęły się zmiany. Białostocka firma, w 2013 roku weszła w skład Grupy PTWP, która jest wydawcą czasopism między innymi "Nowy Przemysł", "Rynek Zdrowia", "Farmer", "Rynek Spożywczy". Wsławiła się też organizowaniem eventów. W Białymstoku PTWP organizowało Wschodni Kongres Gospodarczy.

- Jestem bardzo rozczarowany tym, że obecni właściciele Publikatora tak szybko wywiesili białą flagę, że nie podjęli walki o to, by tę bardzo zasłużoną dla białostockiego biznesu markę uratować - mówi nam Robert Tyszkiewicz. Przed laty współzałożyciel Publikatora, dziś to poseł PO.

Publikator do likwidacji. "Zostaliśmy na lodzie"

W czasach świetności Publikator zatrudniał około 100 osób. Kilka miesięcy temu zatrudnienie zmalało do ok. 20. Teraz i oni stracili pracę. Dosłownie kilku dziennikarzy otrzymało propozycję pracy bezpośrednio w PTWP.

- Zostajemy na lodzie w momencie, kiedy praktycznie nie ma szans na znalezienie nowej pracy – mówi były pracownik wydawnictwa. Chce pozostać anonimowy. - Kontaktowali się z nami pracownicy PTWP z Katowic, Warszawy. Opowiadali nam, że ich też po prostu zwolniono w czasie, kiedy znalezienie pracy graniczy z cudem. Tu już dawno przestał się liczyć człowiek. U nas w Publikatorze wysyłali pracowników na przymusowe urlopy, już w momencie kiedy w firmie zaczęło się mówić o zmianie strategii - dodaje informator.

Powiatowy Urząd Pracy w Białymstoku wstrzymuje przyjmowanie wniosków. Bo zainteresowanie mikropożyczką jest zbyt duże

O trudnej sytuacji oficjalnie pracowników poinformowano mailowo 30 marca.

W mailowej wiadomości otrzymaliśmy informację “…decyzja należy do Was…”. W treści maila padła propozycja rozwiązania stosunku pracy za porozumieniem stron bądź opcja z dłuższą perspektywą – mianowicie rozmów z syndykiem masy upadłościowej. Mail kończył się zdaniem „Nikt jeszcze miesiąc temu nie mógł przewidzieć skutków tego wirusa.” - opowiada nam były pracownik.

- PTWP jest ponoć w bardzo trudnej sytuacji i próbuje ratować, to co da się jeszcze uratować. Ale czy odpowiedzialny pracodawca, tym bardziej taki, który notowany jest na giełdzie, w trudnym czasie wyrzuca na bruk swoich pracowników? Nie! Firma zawsze dbała o to, żeby zwolnienia nie odbywały się grupowo. To mogło zaszkodzić jej wizerunkowi i temu, że jest to spółka giełdowa. Firma co jakiś czas zwalniała kilku pracowników. A teraz zrozumieliśmy to jednoznacznie – aby PTWP mogło przetrwać, Publikator musi być ofiarą - mówi były pracownik.

- Później, do każdego z nas zadzwonił prezes Kuśpik i każdemu z nas powiedział wprost jaka jest sytuacja – dodaje.

Wschodni Kongres Gospodarczy 2019

Tę sytuację prezes opisał też w mailu do nas. - Znaleźliśmy się w sytuacji, w której walczymy o przetrwanie. Przeprowadzamy szereg działań restrukturyzacyjnych, które w dłuższej perspektywie mają na celu uratowanie firmy - napisał Wojciech Kuśpik, prezes PTWP.

- W Historii Publikatora musieliśmy mierzyć się z jeszcze trudniejszymi wyzwaniami. Aby siłami środowiska białostockich dziennikarzy, grafików, fotografików, zbudować w połowie lat dziewięćdziesiątych ogólnopolską firmę wydawniczą i reklamową liczącą się w krajowych rankingach, trzeba było naprawdę wielu wyrzeczeń - przypomina Robert Tyszkiewicz. - Mimo to, nie poddawaliśmy się. Publikator to marka zahartowana w boju. Jestem przekonany, że ludzie Publikatora byliby w stanie obronić swoją firmę przed obecnym kryzysem. Jestem bardzo zawiedziony, że obecni właściciele nie dali im tej szansy. Wielki żal - mówi Robert Tyszkiewicz.

Już wiadomo, że PTWP w tym roku nie zorganizuje Wschodniego Kongresu Gospodarczego. Poinformował nas o tym prezes spółki. Jako powód podał sytuację wywołaną koronawirusem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny