Były czasy, kiedy białoruski Seven B brzmiał niemal jak Led Zeppelim. Dziś pałeczkę przejęli z dwie dekady młodsi muzycy z The Toobes, zaś Andrzej Makarewicz przypomina, że kiedyś świat potrafił ekscytować się country rockiem. I to przypomina całkiem bojowo.
Może nieco bawić nadal słyszalny wschodni akcent w głosie muzyka, ale nie stracił on ciągle energii, jaka rozsadzała koncerty Seven B. Z młodymi muzykami gra bezpretensjonalne piosenki i dobrze znane standardy. Szkoda tylko, że tak mało osób chciało przypomnieć sobie muzyczny początek lat 90. w naszym mieście. A może mają dość nostalgii?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?