Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PSS Społem wspiera akcję PIH i walczy z przemycanymi papierosami

Krzysztof Jankowski
Trzy hajnowskie sklepy Społem uczestniczą w ogólnopolskiej kampanii Polskiej Izby Handlowej, która namawia, by nie kupować papierosów pochodzących z przemytu
Trzy hajnowskie sklepy Społem uczestniczą w ogólnopolskiej kampanii Polskiej Izby Handlowej, która namawia, by nie kupować papierosów pochodzących z przemytu Krzysztof Jankowski
Hajnowska PSS Społem wsparła najnowszą akcję Polskiej Izby Handlowej "Nie dla przemycanego papierosa". Potrwa ona do środy w dziewięciu polskich miastach. W Hajnówce uczestniczą w niej trzy społemowskie sklepy, w tym Spółdzielczy Dom Handlowy.

Od soboty do środy pracownicy wybranych sklepów będą nosić koszulki uświadamiające klientom, jakie straty ponosi budżet państwa z powodu handlu przemycanym towarem. Będą też wręczać ulotki informujące o celach i sposobach akcji Polskiej Izby Handlowej.

- Nasza spółdzielnia ze względu na to, że Hajnówka leży w strefie przygranicznej, chętnie wzięła udział w akcji "Nie dla przemycanego papierosa" - mówi Mieczysława Bogdanowicz, prezes Społem w Hajnówce. - Codziennie w centrum miasta, na bazarze nielegalnie sprzedaje się papierosy i jest to ogromny proceder. Mam nadzieję, że ta kampania uświadomi hajnowianom skalę i wagę tego problemu.
PIH prowadzi swą akcję w kilkunastu sieciach handlowych w województwach: lubelskim, podlaskim, śląskim, świętokrzyskim i zachodniopomorskim.

- Roczna, nielegalna sprzedaż papierosów sięga ośmiu miliardów sztuk. Już teraz budżet państwa traci z tego powodu trzy miliardy, a straty handlu wynoszą około 700 milionów zł - informuje organizator akcji Maciej Ptaszyński, dyrektor generalny PIH.

Akcja jest również odpowiedzią na propozycję zmian dyrektywy unijnej w sprawie wyrobów tytoniowych. Przewiduje ona m.in.: zakaz ekspozycji papierosów w miejscach sprzedaży, ujednolicenie opakowań wszystkich marek bez prezentacji znaków towarowych, co nie podoba się ani producentom ani handlowcom.

- Dyrektywa ta radykalnie zmienia warunki sprzedaży tytoniu i otworzy szeroko drzwi dla przemytu i nielegalnej produkcji - mówi dyrektor PIH Maciej Ptaszyński. - Te propozycje uderzą nie tylko w handel detaliczny, stawiając wobec groźby bankructwa bardzo wiele małych sklepików, ale także w rolnictwo i przetwórstwo, zagrażając dziesiątkom tysięcy miejsc pracy w tych sektorach.
- Wprowadzenie zmian proponowanych w dyrektywie może nie przynieść pożądanych efektów, a wręcz odwrotnie: spowodować wzrost nielegalnej sprzedaży papierosów. To z kolei negatywnie odbije się na obrotach naszych polskich przedsiębiorstw, producentów, a także na wpływach budżetu państwa - dodaje Mieczysława Bogdanowicz.

Czytaj e-wydanie »
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny