Psi medaliści i ich hodowcy

Magda i Bartek Gryszko hodowlą psów zajmują się od 5 lat. Aktualnie mają ich 7. W wesołej gromadce są spaniele, husky i golden retriever.

- Myślę, że taki zestaw jest najlepszy - mówi Magda. - Wszystkie te rasy łączy to, że są bardzo przyjazne i nie są agresywne. Goldeny są pełne miłości i bardzo przywiązane do człowieka, spaniele lubią się przytulać i mają temperament, natomiast husky to indywidualiści. Akurat takie rasy to dla nas super wybór.

Wszystko z miłości

Pomysł na hodowanie psów wziął się z miłości do czworonogów. A miłość jest też bardzo ważna w szkoleniu psa.

- Pies musi kochać człowieka. To klucz do sukcesu - mówi Bartek. - Pies musi być w ciebie wpatrzony, musi cię uwielbiać.

Hodowla psów to dla Magdy i Bartka prawdziwa pasja. - Ludzie myślą, że można na tym zarobić, ale tak naprawdę to jest hobby - mówi Bartek. - Jeśli dwa razy w roku sprzedamy szczenięta, to zarobimy tylko na utrzymanie psów.

A to wcale nie jest tanie. Psy Magdy i Bartka jedzą dobrej jakości suchą karmę. Do tego dochodzą wszystkie szczepienia. Ważna jest też pielęgnacja. Używają profesjonalnych kosmetyków dla czworonogów.

Pupile Magdy i Bartka zdobywają serca jurorów na różnych wystawach psów. Najbardziej utytułowany jest spaniel Zodiak. - On z każdej wystawy wraca przynajmniej z wyróżnieniem - mówi Magda.

Przed wystawą pielęgnacja psów jest szczególnie ważna. Trzeba je wykapać, wyczesać, zrobić fryzurę, w zależności od rasy powystrzygać sierść. Pies na wystawie musi pięknie wyglądać.

Bardzo ważne jest też szkolenie. Magda i Bartek w szkoleniu psów stosują metodę pozytywnego wzmacniania.

- To najbardziej humanitarna metoda - mówi Magda. - Dodatkowo tworzy bardzo silną więź między psem a człowiekiem. Metoda ta polega na nagradzaniu psa smakołykiem za poprawnie wykonaną komendę. Wymaga jednak wielkiej cierpliwości i dużej pracy.

- Najważniejsza w szkoleniu psa jest konsekwencja w ustalonych zasadach - mówi Bartek. - Jeśli od szczeniaka uczymy psa, że czegoś mu nie wolno, musimy się tego trzymać zawsze. Budowanie więzi z psem opiera się na podstawowym założeniu - to człowiek rządzi w tym zespole, a nie odwrotnie.

- Człowiek nie może uganiać się za psem, kiedy ten ucieka, to nie jest sposób - mówi Bartek. - To pies ma przyjść do właściciela. Jeśli tak się nie dzieje, trzeba odwrócić jego uwagę jakimś dźwiękiem lub odwrócić się i iść w przeciwnym kierunku. Wtedy pies przybiegnie.

- Gdy pies zachowuje się nie tak jakbyśmy sobie tego życzyli, ignorujemy go - mówi Magda. - Psy bardzo nie lubią, gdy nie poświęca się im uwagi, na przykład gdy odwracamy się do niego plecami. Tego nie znoszą najbardziej.

Zgodnie twierdzą, że można ułożyć psa w każdym wieku. - Zależy to od złych przyzwyczajeń, które pies nabył w przeszłości, wieku psa i jego inteligencji - mówi Bartek - ale niezbędna jest przy tym żelazna konsekwencja. Tak naprawdę to człowiek musi się najpierw wytresować, jak tresować psa. Musi poznać jego psychikę, musi go zrozumieć.

Magda i Bartek zamierzają cały czas hodować psy.

- To swoista dogoterapia - mówi Magda.