Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przystanek "Jarzębinowa" przy Produkcyjnej jest ciągle niszczony. Mamy na niego oko! Czytelnicy też

Adrian Kuźmiuk
Od ostatniej naszej wizyty przystanek na Produkcyjnej został jeszcze bardziej zdewastowany. Magistrat obiecuje, że będzie jak nowy.
Od ostatniej naszej wizyty przystanek na Produkcyjnej został jeszcze bardziej zdewastowany. Magistrat obiecuje, że będzie jak nowy. fot. Wojciech Wojtkielewicz
Co wieczór łobuzy niszczą nam przystanek i nikt nie chce go zreperować - skarżą się nasi Czytelnicy. Od miesiąca przystanek przy Produkcyjnej jest dewastowany. Mieszkańcy chcą zamontowania kamery.

Trzeba reagować. I to szybko

Trzeba reagować. I to szybko

Siedemnastowieczna szlachta polska twierdziła, że pochodzi od Sarmatów. Natomiast niektórych białostoczan można by posądzić o pokrewieństwo z Wandalami. Tyle że plemiona te nie niszczyły własnych terenów. Dlaczego robią to niektórzy białostoczanie? Odpowiedzi byłoby wiele. Bardziej dziwi brak reakcji na akty wandalizmu. Magistrat, ignorując głosy mieszkańców, w pewien sposób aprobuje wybryki chuliganów. Miejmy nadzieję, że jest to incydent, a nie rutynowe postępowanie.

Adrian Kuźmiuk

O zdewastowanym przystanku "Jarzębinowa" przy ul. Produkcyjnej informowaliśmy kilkanaście dni temu. Problem zgłosiliśmy do departamentu dróg.

- W najbliższym czasie pracownicy departamentu dróg i transportu sprawdzą to zgłoszenie - zapewniał Karol Świetlicki z biura komunikacji społecznej. - Ocenią zniszczenia i już wkrótce przystanek zostanie naprawiony.

Tymczasem mieszkańcy Dziesięcin przysłali nam zdjęcia i opowiedzieli o kolejnych dewastacjach feralnego przystanku.

- Niedawno oderwali tam rynnę i kolejne deski z ławki - opowiada Czytelnik podpisujący się "Dodo". - Pewnie ktoś potrzebował na działkę. Teraz w ogóle nie ma gdzie siedzieć.

- Ja i moje 3-letnie dziecko nie musimy siadać, ale jak widzę starszych ludzi, to robi mi się przykro, że mamy na osiedlu takich chuliganów - dodaje Karolina Tuszkowska, która przesłała nam zdjęcia.

Wandale to nastolatkowie, którzy co noc zbierają się na przystanku, piją alkohol i dla rozrywki niszczą przystanek.- Już sam przykręcałem te deski, ale następnego dnia ukradli śruby - opowiada "Dodo". - A betonowy śmietnik przenieśli przed blok!

- Ktoś nawet wygiął metalowy stelaż przystanku! - dodaje pani Karolina. - To samo zrobił po przeciwnej stronie ulicy.

Mieszkańcy proszą o pomoc w walce z wandalami.

- Wyślemy tam patrole, aby sprawdziły, kto niszczy przystanek - zapewnia Joanna Szerenos-Pawilcz z biura prasowego straży miejskiej.

- W przyszłym tygodniu przystanek zostanie naprawiony - obiecuje Karol Świetlicki z biura komunikacji społecznej. - Informacje na temat monitoringu otrzymam w poniedziałek.

A my do sprawy wrócimy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny